Olsztyn24

Dla olsztyńskich dróg obecny rząd wyznacza nowe standardy - droga wyłącznie dla furmanek - mówił dziś (21.04) wzburzony prezydent Piotr Grzymowicz podczas konferencji prasowej, zwołanej w związku z informacjami o wstrzymaniu finansowania budowy południowej obwodnicy Olsztyna i przeznaczeniu „zaoszczędzonych” w ten sposób pieniędzy na budowę autostrady A-1. - Nie możemy na to pozwolić! Zmobilizujmy siły i środki, apelujmy, piszmy, protestujmy! Nie dajmy się zmarginalizować!

O zamiarze wstrzymania budowy południowej obwodnicy Olsztyna, która miała być fragmentem nowego przebiegu drogi krajowej nr 16, prezydent dowiedział się dziś rano z mediów.

- Zadzwoniłem do wojewody warmińsko-mazurskiego, który potwierdził, że informacje o wstrzymaniu budowy obwodnicy otrzymał wczoraj od dyrektora olsztyńskiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Budowy Dróg Krajowych i Autostrad - mówił Piotr Grzymowicz. - Wojewoda już podjął działania, żeby tę niekorzystną decyzję zmienić. Ja również przygotowałem list otwarty do Ministra Infrastruktury, do wojewody i władz samorządowych oraz mieszkańców Olsztyna.

„Informacje o wstrzymaniu inwestycji w ciągu drogi krajowej nr 16, związanej z budową południowej części obwodnicy Olsztyna przeczytałem z największym zdumieniem i niedowierzaniem. Jeśli znajdzie ona oficjalne potwierdzenie, to trudno wyobrazić sobie gorszą z punktu widzenia rozwoju miasta decyzję. Trzeba też jednoznacznie stwierdzić, iż jest to decyzja błędna, nieprzemyślana i wręcz szkodliwa, niwecząca nasze wieloletnie wysiłki, by Olsztyn był miastem przejezdnym i wolnym od wielkotowarowego tranzytu samochodowego (...) Zaniechanie budowy obwodnicy w najbliższym czasie spowoduje, że nasze ulice nadal będą rozjeżdżały TIR-y, a pieniądze na ich modernizację, te unijne i te własne, zostaną po prostu zmarnotrawione.” - m.in. napisał prezydent w liście.

- Po raz kolejny Olsztyn stał się przedmiotem politycznych rozgrywek - stwierdził prezydent. - Jedna ekipa rządząca daje pieniądze na rozwój miasta i regionu, druga je odbiera.

Prezydent przypomniał, że w 2006 roku, gdy ministrem rozwoju regionalnego była Grażyna Gęsicka, na listę projektów kluczowych wpisano budowę drugiej - wschodniej obwodnicy Olsztyna. Gdy rządy objęła Platforma Obywatelska, projekt ten przeniesiono na listę rezerwową i tam znajduje się do dziś. Teraz rząd zabiera pieniądze na realizację drugiej z kluczowych dla Olsztyna inwestycji drogowej - obwodnicy południowej.

- W ten sposób mamy szansę zobaczyć, jak wygląda konfrontacja szumnie deklarowanego rozwoju Polski północno-wschodniej z bieżącymi decyzjami administracyjnymi, przypisującymi nam de facto rolę zaścianka cywilizacyjnego Europy - mówił prezydent. - Najwidoczniej rząd uznał, że jesteśmy „cudem natury”, lecz z tylko sobie znanych powodów chce ten fakt utajnić, czyniąc nasz region regionem dla wytrwałych, czyli takich, którzy przyjdą tu pieszo lub przyjadą wyłącznie rowerami.

Piotr Grzymowicz zaapelował o wsparcie jego działań na rzecz zmiany decyzji o wstrzymaniu finansowania budowy obwodnicy. Już jutro pod adresem www.obwodnicadlaolsztyna.eu ma być uruchomiona strona internetowa, gdzie można będzie wyrażać swoje protesty przeciwko decyzji rządu.

- Nie jesteśmy od tego, by wskazywać rządowi, gdzie ma szukać oszczędności, ale musimy wspólnie pokazać, gdzie ich robić nie wolno - zakończył prezydent.