Olsztyn24

Czternastu Świętych Mikołajów od wczoraj (5.12) kwestuje na ulicach Starego Miasta w Olsztynie. W czerwone czapki i kubraczki przebrali się wszyscy członkowie olsztyńskiego Klubu Motocyklowego „Tabun”, a zbierane do puszek pieniądze przeznaczone zostaną na zakup pomp infuzyjnych dla Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie.

- Do tej pory organizowaliśmy raczej imprezy dla motocyklistów - mówi Paweł Mieczkowski, prezes Klubu Motocyklowego „Tabun” w Olsztynie. - Taką jak wczoraj i dziś publiczną zbiórkę pieniędzy na zakup sprzętu medycznego dla dzieci organizujemy po raz pierwszy. Idą święta, chcieliśmy dać coś chorym dzieciom od siebie.

Motocykliści chcieli zebrać pieniądze na zakup przynajmniej jednej pompy infuzyjnej. Urządzenie kosztuje 3,5 tys. zł.

- Przed akcją poszliśmy do szpitala dziecięcego, by ustalić, jaki sprzęt byłby dla nich przydatny - mówi Paweł Mieczkowski. - Wskazano nam pompy infuzyjne. Trochę obawialiśmy się, czy uda się zebrać tyle pieniędzy, by kupić chociaż jedną pompę. Nasz obawy okazały się nieuzasadnione. Olsztynienie są bardzo hojni. Wczoraj do puszek zebraliśmy 3864 złote. Na jedną pompę więc już mamy. A jeszcze dzisiejsze datki i wpłaty na konto. Prawdopodobnie kupimy więc więcej tych urządzeń. Za tę hojność chciałbym wszystkim serdecznie podziękować.

Organizując zbiórkę pieniędzy na zakup pomp infuzyjnych, „tabunowcy” mieli też inny cel: zmianę wizerunku motocyklisty.

- Faktycznie, wizerunek motocyklisty trochę „kuleje” - mówi prezes Mieczkowski. - Często motocyklista postrzegany jest jako taki „rozrabiaka” na głośnym motocyklu, który jeździ po ulicach miasta na jednym kole. A to są tylko niechlubne wyjątki od reguły, bo nawet na zlotach motocyklowych są organizowane zbiórki pieniędzy na różne cele, dla domów dziecka, dla szpitali, ale o tym głośno się nie mówi.

Motocykliści z „Tabunu” przygotowują się już do udziału w kolejnej akcji charytatywnej.

- Za miesiąc weźmiemy udział w XVIII Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Olsztynie - dodaje Paweł Mieczkowski. - Będziemy zbierać pieniądze na sprzęt do leczenia dzieci z chorobami onkologicznymi.

Ci, którzy nie mogli przyjść dzisiaj na olsztyńskie Stare Miasto, mogą wesprzeć akcję motocyklistów dokonując wpłat na konto bankowe Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie nr 02 14401228 0000 0000 0223 3304 z dopiskiem „Motomikołaje 2009”.