Olsztyn24

Olsztyn24
21:44
21 grudnia 2025
Tomasza, Seweryny

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

NGO

BWA

MBpG

MWiM

MBP

WBP

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

red. | 2009-06-24 16:28
Sukces olsztyńskiego Archiwum X

Po 25 latach trafił za kratki

Olsztyn
Po 25 latach od zabójstwa Zbigniew N. trafił za kratki

Policjanci z tzw. Archiwum X, wspierani przez ekspertów z laboratorium kryminalistycznego, po przeanalizowaniu materiału dowodowego ze śledztwa dotyczącego zabójstwa mieszkanki gminy Dobre Miasto, do którego doszło w 1984 roku, wytypowali mężczyznę podejrzanego o popełnienie tego przestępstwa. Ślady linii papilarnych zabezpieczone na miejscu zdarzenia i ich sprawdzenie w bazie AFIS wskazały na 47-letniego Zbigniewa N. Podejrzany po 25 latach od zabójstwa usłyszał zarzut. Podczas przesłuchania w prokuraturze przyznał się.

Do zabójstwa doszło w nocy z 11 na 12 czerwca 1984 roku. Do milicjantów z Dobrego Miasta zgłosił się mężczyzna, który w mieszkaniu w Starym Dworze odnalazł ciało swojej 71-letniej matki. Oględziny i sekcja zwłok wykazały wówczas, że przyczyną śmierci kobiety były między innymi obrażenia klatki piersiowej i brzucha. Jak wynika z materiałów śledztwa z 1984 roku, zabójca zadał staruszce kilka ciosów nożem.

Na miejscu zdarzenia, bezpośrednio po znalezieniu ciała, użyto psa służbowego. Dalsze czynności procesowe - przesłuchania świadków, sprawdzenie alibi kilkudziesięciu osób mogących mieć jakikolwiek związek z zabójstwem, przesłuchania i sprawdzenia osób zwolnionych w tym czasie z zakładów karnych, placówek wychowawczych i poprawczych oraz badania daktyloskopijne prawie 300 osób nie doprowadziły do ustalenia i zatrzymania sprawcy. Śledztwo zostało umorzone.

Sprawa zabójstwa sprzed ćwierćwiecza ujrzała światło dzienne dzięki policjantom z tzw. Archiwum X. Eksperci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie z pionu kryminalnego, dochodzeniowo-śledczego, laboratorium kryminalistycznego, zajmujący się rozwiązywaniem zagadek spraw niewyjaśnionych z policyjnych archiwów, po raz kolejny przeanalizowali i rozebrali na części pierwsze materiał dowodowy zabezpieczony w śledztwie dotyczącym zabójstwa z 84 roku.

Policyjni psychologowie sporządzili profil psychologiczny sprawcy zabójstwa. Eksperci z olsztyńskiego Laboratorium Kryminalistycznego jeszcze raz poddali analizie ślady biologiczne zabezpieczone ćwierć wieku temu. Sprawdzenie śladów daktyloskopijnych w policyjnej bazie danych AFIS okazało się celne. Między innymi na tej podstawie policjanci wytypowali podejrzanego o zabójstwo mieszkanki gminy Dobre Miasto. Aby lepiej poznać osobowość sprawcy, funkcjonariusze przeanalizowali wszystkie postępowania, w których przewijał się Zbigniew N.

Obecnie 47-latek w latach ubiegłych był karany za rozbój, kradzież, udział w bójce. Był też wielokrotnym recydywistą skazanym za kierowanie rowerem pod wpływem alkoholu. I tym razem to także rower stał się początkiem do wyjaśnienia zagadki zabójstwa.

Śledczy odtworzyli przebieg feralnej nocy z 11 na 12 czerwca 1984 roku. Zbigniew N. miał wówczas w okolicy pić alkohol. Kiedy zrobiło się późno, mężczyzna postanowił wracać do Olsztyna, gdzie pracował. Najpierw szedł na piechotę. Potem jego środkiem transportu stał się skradziony rower. Najprawdopodobniej 22-latek zgłodniał. Jak sam wyjaśniał, postanowił zajrzeć do lodówki pierwszego z brzegu domu. Kiedy był już w środku, w drzwiach pomieszczenia pojawiła się starsza pani. Spłoszony sprawca zaatakował ją nożem. Rany kłute i cięte okazały się śmiertelne.

Teraz 47-letni mężczyzna trafił do komendy Policji prostu z olsztyńskiego Aresztu Śledczego. Właśnie tam odbywał karę 1 roku pozbawienia wolności za przestępstwa drogowe. Mężczyzna miał zostać poddany badaniom na wariografie, jednak już przed badaniem Zbigniew N. słysząc jaką wiedzę posiadają policjanci o zdarzeniu sprzed 25-laty przyznał się i stanął przed obliczem prokuratora.

Podczas przesłuchania mężczyzna usłyszał zarzut i przyznał się do popełnienia przestępstwa. Wyjaśnił okoliczności zabójstwa, podczas wizji lokalnej przedstawił przebieg zdarzenia.

Jak ustalone zostało w śledztwie, od lat 80-tych podejrzany nie pracował, prowadził wędrowny tryb życia, pomieszkując nawet w leśnych szałasach, zerwał kontakty z rodziną.

Sąd Rejonowy w Olsztynie aresztował Zbigniewa N. na trzy miesiące. Grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

R E K L A M A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Olsztyn24