Olsztyn24

Anna Wasilewska, dotychczasowy wiceprezydent Olsztyna, a obecnie pełnomocnik pełniącego funkcję prezydenta Olsztyna, otrzymała dziś (7.01) rekomendację Rady Powiatowej Platformy Obywatelskiej w Olsztynie do kandydowania w przedterminowych wyborach prezydenta Olsztyna. W pokonanym polu pozostawiła Tomasza Głażewskiego i mało znanego mieszkańcom Olsztyna ekonomistę Krzysztofa Krukowskiego.

Do wyborów kandydata Platformy Obywatelskiej doszło podczas dzisiejszego posiedzenia Rady Powiatowej PO w Olsztynie. Członkowie 35-osobowej Rady zdecydowali, że wyboru dokonają spośród trójki kandydatów. W głosowaniu tajnym Tomasz Głażewski i Krzysztof Krukowski uzyskali po 9 głosów. Zdecydowanie zwyciężyła Anna Wasilewska uzyskując poparcie 16. członków Rady.

Jak się jednak nieoficjalnie dowiadujemy, to nie koniec batalii o wyłonienie kandydata Platformy Obywatelskiej do udziału w prezydenckich wyborach. Władze centralne popierają Krzysztofa Krukowskiego. Nie jest więc wykluczone, że zarówno władze wojewódzkie PO, jak i centralne będą chciały uchylić dzisiejszą uchwałę Rady Powiatowej. Przeszkodą w nominacji są m.in. rodzinne powiązania Anny Wasilewskiej z byłym I sekretarzem KW PZPR w Olsztynie i sekretarzem KC PZPR Włodzimierzem Mokrzyszczakiem. Ten argument, podniesiony w anonimie do Donalda Tuska, miał zdecydować, że Wasilewska nie została pełnomocnikiem premiera w Olsztynie po przeprowadzonym referendum.

Lokalni działacze Platformy nie godzą się natomiast na kandydaturę Krzysztofa Krukowskiego, który jako nieznany szerszej rzeszy mieszkańców Olsztyna, zdaniem tych działaczy, nie ma szans na zwycięstwo w wyborach.