Olsztyn24

Pałace i dwory z dawnych Prus Wschodnich, a raczej to, co po nich pozostało, sfotografowała olsztyńska bibliotekarka Beata Wiśniowska. Swoje czarno białe fotografie, w większości zrujnowanych już obiektów, autorka pokazała dzisiaj (18.10) na wystawie „Pałace i dwory. Historia odchodzenia” w Domu Mendelsohna.

Beata Wiśniowska jest magistrą filozofii po Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim. Na co dzień pracuje w filii nr 4 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie przy al. Przyjaciół. Fotografia, którą zajmuje się od ponad 15 lat jest jej pasją. Fotografować nauczyła się sama. Specjalizuje się w szeroko pojętej fotografii muzycznej. Najczęściej używa czerni i bieli, przez co jej fotografie stają się mroczne i nostalgiczne. Na rynku wystawienniczym debiutowała w 2024 roku wystawą „Ars moriendi” w Galerii Dobro na olsztyńskiej starówce. Jest członkinią Warmińsko-Mazurskiego Stowarzyszenia Fotograficznego Blur.

Na pałace i dwory na terenach dawnych Prus Wschodnich zwróciła uwagę kilka lat temu. Od tego czasu utrwalała ich stan i wygląd na fotografiach. W tym roku te obiekty odwiedziła i sfotografowała ponownie. I te, tegoroczne fotografie pokazała w Domu Mendelsohna. Więcej o wernisażu wystawy w naszej wideo relacji z wydarzenia.

Wystawę będzie można oglądać prawie do końca listopada, ale zwiedzanie trzeba wcześniej zgłosić u gospodarza Domu Mendelsohna - Fundacji „Borussia”. Planowane są również dwa autorskie oprowadzenia po wystawie, których terminy nie są jeszcze ustalone.

Wystawa fotografii Beaty Wiśniowskiej została zorganizowana w ramach zadania publicznego „Biblioteka po drodze - cykl wydarzeń”, realizowanego przez Stowarzyszenie Przyjaciół Miejskiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie we współpracy z Miejską Biblioteką Publiczną i przy partnerstwie Fundacji „Borussia”. Zadanie jest finansowane ze środków Gminy Olsztyn.