Olsztyn24

Olsztyn24
10:27
05 grudnia 2025
Krystyny, Sabiny

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

NGO

BWA

MBpG

MWiM

MBP

WBP

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

Marcin Zarębski | 2025-07-20 22:39

Zbigniew Staniszewski drugi podczas rundy FIA CEZ rallycross w Sedlcanach

Olsztyn
(fot. Petr Sulcik)

Zbigniew Staniszewski wraca z Sedlcan w awarią samochodu, ale i z ważnymi punktami. Olsztyński kierowca wygrał kwalifikacje podczas czwartej rundy mistrzostw Europy strefy centralnej w rallycrossie, ale z uwagi na problemy z silnikiem w wielkim finale nie podjął realnej walki.

Staniszewski startował Fordem Fiesta R5 w specyfikacji light, dlatego kolejne starty nie są zagrożone. Najlepszy w sedlcanskiej kotlinie okazał się Włoch Werner Gurchler w Fordzie Fiesta supercars. Staniszewski, mimo problemów z samochodem, nie traci dobrego humoru. W sierpniu i wrześniu planuje powrót za kierownicę swojego supercara.

- Na moim ulubionym torze zajęliśmy dzisiaj drugie miejsce, choć przy dużym udziale pecha, bo awarii uległ silnik i w wielkim finale musiałem zjechać po czwartym okrążeniu - mówi Zbigniew Staniszewski. - Ogólnie jestem jednak bardzo zadowolony. Wysypała się konkurencja, dlatego, mimo to wywalczyliśmy wysokie drugie miejsce. Taka jest specyfika naszych zawodów, wszyscy mogą mieć problemy, my też je tutaj mieliśmy. Najważniejsze, że przy okazji zrobiliśmy mega wartościowy trening, bo słabszym autem gonić supercary to nie jest łatwe zadanie. Trzeba było stanąć na głowie, aby słabszym samochodem spróbować dorównać supercarom, które mają 300 koni więcej niż my. Na pociechę wygraliśmy kwalifikacje, ponieważ na początku nasi rywale popełniali sporo błędów. Płynna jazda z naszej strony zaowocowała i zdobyliśmy komplet punktów za wygranie pierwszej części zawodów. Natomiast w wielkim finale rywale odjechali. Przestali popełniać błędy, mocno się poduczyli, uzupełnili zaległości i byli niedoścignięci. Wracamy bogatsi o nowe doświadczenia. Za trzy tygodnie ruszamy z ciągiem ważnych rund CEZ-u na Węgrzech, Austrii i Słowacji. Pojedziemy supercarem, którego ostatnio oszczędzaliśmy. Wierzę, że zrobimy nim grubą robotę, aby po raz kolejny obronić tytuł mistrza Europy strefy centralnej.

Klasyfikacja FIA CEZ supercars po 4 rundach:

1. Zbigniew Staniszewski - 92 pkt.
2. Ales Fucik/Czechy - 36 pkt.
3. Alois Holler/Austria - 32 pkt.

R E K L A M A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Olsztyn24