Olsztyn24

Dzisiaj (13.06) przed południem do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji drogą elektroniczną wojewoda warmińsko-mazurski Radosław Król przesłał komplet dokumentów dotyczących zmiany granic pomiędzy Olsztynem i gminą Purda. Wśród tych dokumentów znalazła się również negatywna opinia wojewody na temat tego przedsięwzięcia. O swoim stanowisku w sprawie Radosław Król poinformował podczas południowej konferencji prasowej.

- Moja opinia jest negatywna - powiedział wojewoda. - Uważam, że przebieg konsultacji społecznych w sprawie zmiany granic administracyjnych Olsztyna jest całkowicie odmienny w Olsztynie i w gminie Purda. W Olsztynie udział w konsultacjach społecznych wzięło udział niespełna 1 % mieszkańców, w tym 30 % było przeciw zmianom granic, 70 % było za. Inna sytuacja jest w gminie Purda. Wypowiedziało się ponad 33 % ludzi, z tego 97 % było przeciw zmianie granic, a 3 % było za. W związku z tym zaopiniowałem wniosek władz Olsztyna negatywnie.

Dalej wojewoda zaznaczył, że wniosek o zmianę granic mógłby zyskać jego akceptację, gdyby „był dopracowany”. Wojewodzie w dokumentach dostarczonych prze władze Olsztyna zabrakło chociażby informacji o powierzchni potrzebnej do wybudowania Miasteczka Prawnego, a także szerszej koncepcji zagospodarowania gruntów, które Olsztyn chce przejąć. Zabrakło też informacji o rozwiązaniach komunikacyjnych, które połączyłoby centrum miasta z przejmowanymi obszarami. Wojewoda wspomniał też o braku w załączonych do wniosku dokumentach informacji na temat źródeł finansowania zagospodarowywania terenu, który miasto chce przejąć od gminy Purda. Radosław Król podkreślił również, że w tej sprawie zabrakło mu dialogu między samorządami.

- Decyzja Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji może być inna niż moja, jeżeli zmianą się okoliczności - powiedział wojewoda. - Na dzisiaj jednak wniosek Olsztyna opiniuję negatywnie.

Z decyzji wojewody bardzo zadowolona była przysłuchująca się wypowiedzi wojewody wójt gminy Purda Teresa Chrostowska.

- Bardzo się cieszę, ponieważ 100 % mieszkańców Starego Olsztyna wypowiedziało się, że nie chce mieszkać w granicach administracyjnych Olsztyna - powiedziała dziennikarzom pani wójt. - Cieszą się, że głos mieszkańców został usłyszany. Bardzo dziękuję wojewodzie, bo uważam, że to jest jedyna słuszna decyzja.

Decyzja Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w tej sprawie powinna zapaść do końca lipca br. Potem w sprawie wypowie się jeszcze Rada Ministrów.