Olsztyn24

Uroczysty charakter miało dzisiaj (17.04) przekazanie przez sekretarza stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Macieja Wróbla odnalezionej po ponad 30-latach ikony zrabowanej z olsztyńskiego zamku w 1990 roku. W przekazaniu ikony dyrektorowi Muzeum Warmii i Mazur Piotrowi Żuchowskiemu wzięli też udział pracownicy ministerstwa, którzy bezpośrednio przyczynili się do odkrycia poszukiwanej ikony w jednym z domów aukcyjnych w Düseldorfie (Niemcy).

- Dla mnie to jest niezwykle wzruszająca chwila, kiedy to po 35 latach od zuchwałej kradzieży wraca do domu ikona XVIII-wieczna, która została odnaleziona przez pracowników Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego - powiedział minister Maciej Wróbel. - To wyjątkowo ciężka praca, by dobra kultury, które w różnych okolicznościach zaginęły, albo zostały skradzione - odnajdywać.

To jest trzecia ikona z 29, które zostały skradzione z olsztyńskiego zamku. Wcześniej pracownicy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego odzyskali dwie ikony: Michała Archanioła z przełomu XVII i XVIII wieku - zwrócona z niemieckiego Muzeum Ikon w Recklinghausen w grudniu 2021 roku oraz ikonę „Trzy Marie u grobu” z XVI wieku - odnaleziona na rynku aukcyjnym w Niemczech i sprowadzona do Polski w kwietniu 2022 roku.

- Zapewniam, że czynimy wszystko, aby kolejne ikony z listy skradzionych dóbr kultury zostały przez nas zlokalizowane, a potem odnalezione i odzyskane - dodał minister Wróbel

Odzyskana ikona przedstawia tzw. Nierukotwornyj obraz Chrystusa - wizerunek Zbawiciela ukazany na białej chuście, rozpiętej za dwa rogi. Obiekt powstał najprawdopodobniej na terenie Rosji, pod koniec XVII lub na przełomie XVIII i XIX wieku. Ikona została namalowana techniką tempery jajecznej na desce, a jej wymiary to 54 na 47 cm.

Charakterystycznym elementem obrazu jest nimb krzyżowy wokół głowy Chrystusa, zawierający greckie litery symbolizujące imię Boga „Jestem Który Jestem” oraz monogram „IC XC” - skrót od imienia Jezus Chrystus w języku cerkiewnosłowiańskim.

Obiekt ten był jednym z najcenniejszych elementów kolekcji ikon prezentowanej w olsztyńskim muzeum. Po jego kradzieży w 1990 roku ślad po nim zaginął.

Odnalezienie i potwierdzenie pochodzenia ikony było możliwe dzięki współpracy specjalistów z Muzeum Warmii i Mazur oraz zastosowaniu nowoczesnych narzędzi służących do monitorowania rynku sztuki.

Więcej o wydarzeniu w naszej wideo relacji.