Olsztyn24

Sąd Okręgowy w Olsztynie po raz kolejny włączył się do projektu „Szlachetna Paczka”. Dzięki energii i zaangażowaniu pracowników sądu oraz hojności darczyńców pomoc dotarła do pani Grażyny i jej 12-letniego wnuczka Krystiana.

Szlachetna Paczka to ogólnopolska akcja społeczna prowadzona w Polsce od ponad 20 lat. Projekt opiera się na współpracy darczyńców i wolontariuszy - będących w potrzebie, a darczyńcy przygotowują dedykowaną im pomoc.

Sąd Okręgowy w Olsztynie już po raz kolejny włączył się do „Szlachetnej Paczki”. Dzięki energii i zaangażowaniu pracowników sądu oraz hojności darczyńców w ciągu zaledwie kilku dni udało się zebrać kwotę 8580 zł, która w całości została przeznaczona na pomoc pani Grażynie i jej wnuczkowi Krystianowi.

Pani Grażyna jest emerytką, samotnie wychowującą 12-letniego wnuczka Krystiana. Kobieta o poranku wysyła wnuka do szkoły, a następnie sama zajmuje się obowiązkami domowymi. Kiedy ma możliwość, dorabia do skromnej emerytury, sprzątając mieszkania, czyszcząc pomniki. Z kolei Krystian to bardzo spokojny chłopiec. Uczy się dobrze i nie sprawia problemów wychowawczych.

Niestety, pani Grażyna utrzymuje siebie i wnuka z niewielkiej emerytury oraz świadczeń socjalnych. Po odliczeniu wszystkich kosztów na życie pozostaje im miesięcznie jedynie 25 zł na osobę. Dlatego zgodnie z ideą „Szlachetnej Paczki”, organizując pomoc, sędziowie i pracownicy sądu postanowili zaspokoić kluczowe potrzeby pani Grażyny i jej wnuka.

W rezultacie na jedną sądową „Szlachetną Paczkę” złożyło się w sumie aż 30 dużych pięknie opakowanych kartonów, w których znalazły się m.in. żywność, środki czystości, a także kuchenka gazowa z piekarnikiem elektrycznym, kuchenka mikrofalowa, odkurzacz, drobne AGD oraz bon podarunkowy na kwotę 1 tys. zł do wykorzystania w jednej z sieci handlowych. Z kolei wśród podarunków dla chłopca znalazły się ubrania, laptop, telefon komórkowy i piłka do gry w piłkę nożną.

Wyjątkowy weekend cudów, czyli finał „Szlachetnej Paczki” odbył się w dniach 14 i 15 grudnia 2024 r. Wśród tysięcy obdarowanych osób w całej Polsce znalazła się pani Grażyna i jej wnuk Krystian.

Z informacji uzyskanych od wolontariuszki, która przekazywała paczki, wynika, że pani Grażyna i Krystian byli darami niezwykle zaskoczeni i bardzo wzruszeni. Przyglądając się, jak wnoszone przez wolontariuszy paczki stopniowo wypełniają cały pokój, nie mogli uwierzyć własnym oczom - oczom, z których na widok ogromnej ilości darów popłynęły łzy radości...

Pani Grażyna i Krystian przekazali wolontariuszce także słowa serdecznego podziękowania wszystkim darczyńcom za okazaną pomoc i wielkie serce.