Olsztyn24

W biało-zielonych barwach rozegrał 32 spotkania, w których zdobył 245 punktów. Został nagrodzony statuetką MVP dla najlepszego zawodnika meczu. Zawsze uśmiechnięty i gotowy do działania. Po roku spędzonym w stolicy Warmii i Mazur, Cezary Sapiński odchodzi z Indykpolu AZS Olsztyn.

Dla Cezarego Sapińskiego miniony sezon był 5., w którym środkowy występował na boiskach PlusLigi. W sezonie 2018/2019, razem z Ślepskiem Malow Suwałki, zawodnik wywalczył awans do ekstraklasy, aby przez kolejne 4 lata bronić barwy klubu z Suwalszczyzny. Miniony sezon był „przełomowy” dla zawodnika, bowiem zdecydował się on na zmianę barw klubowych i podpisanie kontraktu z Indykpolem AZS Olsztyn.

Sapiński w biało-zielonych barwach rozegrał 32 spotkania, w których zdobył 245 punktów - 163 w ataku (59% skuteczności), 50 w bloku oraz 32 w polu serwisowym. Wielu kibiców z całą pewnością zapamięta postawę środkowego w inauguracyjnym meczu sezonu (z Alruon CMC Wartą Zawiercie w Iławie), gdzie zdobył 19 punktów, notując przy tym 100% skuteczności w ataku (16/16). Po tym spotkaniu otrzymał także statuetkę MVP dla najlepszego zawodnika meczu.

Zawsze uśmiechnięty i gotowy do działania. Po roku spędzonym w stolicy Warmii i Mazur, Cezary Sapiński odchodzi z Indykpolu AZS Olsztyn.

- Pożegnanie z klubem to dla mnie ciężki moment. Miniony rok był dla mnie bardzo dobry. Cieszę się, że miałem możliwość pracy z Javierem Weberem. Zacząłem inaczej rozumieć siatkówkę, na czym ona polega i jak można to wszystko wykorzystać, aby „wycisnąć” jak najwięcej od zespołu oraz samego siebie. Do Uranii będę wracał z wielką przyjemnością - jest to duża hala z niesamowitą atmosferą! - przyznaje Cezary Sapiński.