Olsztyn24

Olsztyn24
09:46
16 grudnia 2025
Albiny, Adelajdy

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

NGO

BWA

MBpG

MWiM

MBP

WBP

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

Marta Ciszewska/media PZSS | 2022-10-25 12:02

Udany start strzelca z Olsztyna

Olsztyn
Od lewej: Bogdan Kowalewicz i Maciej Kowalewicz (fot. W. Kulmatycki) | Więcej zdjęć »

Maciej Kowalewicz jest w światowej czołówce strzeleckiej, choć… dopiero zaczyna sportową karierę. Ma za sobą pierwszy, udany start w finale trwających właśnie Mistrzostw Świata w Kairze. W konkurencji karabin 3 postawy na dystansie 50 metrów ostatecznie uplasował się na 6. miejscu, był lepszy od prawie setki zawodników z takich potęg strzeleckich jak Indie, Chiny czy Ukraina.

Znany w środowisku strzeleckim duet z Olsztyna zaczyna nam robić apetyt na medale. To Bogdan Kowalewicz - zawodowo trener, a prywatnie ojciec strzelca Macieja Kowalewicza, młodego zawodnika Gwardii Olsztyn. Panowie od lat wspólnie trenują strzelectwo sportowe. - Chociaż... nie jest łatwo oddzielać rolę trenera i ojca - zaznacza Bogdan Kowalewicz.

Za nim lata wspólnych treningów i... kibicowania. W Kairze, w czasie startu na trwających jeszcze Mistrzostwach Świata, siedział kilka metrów za synem i uważnie śledził każdy jego ruch. W strzelectwie decydują detale i milimetry. - Szkoda tych 8 punktów w postawie stojącej w finale. Widać, że jeszcze musimy popracować - analizuje start syna, po czym szybko dodaje: - Ale bardzo jestem zadowolony z wywalczonego 6. miejsca na Mistrzostwach Świata!

Bo Maciej Kowalewicz do swojego strzeleckiego CV dopisać może 6. miejsce w karabinie 3 postawy na dystansie 50 metrów, wywalczone w ostatni weekend w Kairze. To wymagająca konkurencja, bo zawodnicy muszą przy maksymalnym skupieniu strzelać leżąc, stojąc i klęcząc. A to wiąże się z różnymi ustawieniami choćby samego karabinu, przyrządów celowniczych w różnych pozycjach strzeleckich. To też sprawdzian odporności na stres.

- Dostałem się do finału, bo w kwalifikacjach uzyskałem wysoki wynik 592 punktów - opisuje swój start Maciej Kowalewicz. - Zacząłem kwalifikacje nie najlepiej, wynikiem 193 w postawie klęcząc. A maksymalnie można zdobyć 200 punktów z każdej postawy. Jednak w leżącej straciłem już tylko jeden punkt, a w stojącej miałem wynik 200/200 i jestem bardzo zadowolony, ponieważ to jest dla mnie ogromnym sukcesem. To znaczy, że nie straciłem żadnego punktu i ostatecznie właśnie to dało mi awans do finału.

- W finale strzelało mi się bardzo dobrze, jednak w stojącej popełniłem błąd i zakończyłem finał na 6. miejscu. Ale mimo wszystko wspaniałym i jestem z niego zadowolony, ponieważ jest to mój pierwszy finał mistrzostw świata. Bardzo udany - dodaje.

W finale o miejsca na podium walczyło dwóch Polaków. Bardziej doświadczony Tomasz Bartnik z Legii Warszawa potwierdził swoją znakomitą formę i wywalczył tytuł wicemistrza świata w karabinie na 50 metrów w trzech postawach. To olimpijska konkurencja, więc Bartnik jednocześnie wywalczył olimpijską kwalifikację dla polskich strzelców. To olimpijska „przepustka”, która umożliwia start na Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku.

- Teraz jest radość i chęć dalszej walki, ale w szerszej perspektywie ta kwalifikacja oznacza przede wszystkim spokój - komentuje Tomasz Bartnik, wicemistrz świata. - Mogę już zacząć przygotowania pod Paryż, startując oczywiście w najważniejszych imprezach nadchodzącego sezonu, czyli na przykład w Mistrzostwach Świata i Europy. Ale nie muszę już wyjeżdżać na każdy puchar świata.

- Przed nami sporo pracy, ale wiele osób nas wspiera i pomaga. To jest nasz wspólny sukces i chcę im przy okazji naszych dobrych startów podziękować - dodaje olsztyński trener Bogdan Kowalewicz. - Otrzymujemy duże wsparcie nie tylko od Polskiego Związku Strzelectwa Sportowego, ale też od Olsztyna. Od samorządu, klubu i kibiców, którzy nas do tej pracy motywują.

R E K L A M A
Z D J Ę C I A
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Olsztyn24