Olsztyn24

Minionego wieczoru (10.08) olsztynianie licznie zebrali się w miejskim Parku Centralnym, aby wziąć udział w Warmińskiej Nocy Perseidów - wydarzeniu zorganizowanym przez Olsztyńskie Planetarium i Obserwatorium Astronomiczne z partnerami.

Głównym celem imprezy była wspólna obserwacja maksimum pojawiania się na niebie meteorów, które zdają się przybywać z kierunku gwiazdozbioru Perseusza. Perseidy (zwane są też łzami św. Wawrzyńca) to resztki pozostawione przez kometę Swift-Tuttle, która co 133 lata zbliża się do Słońca i - pod jego wpływem - zostawia mnóstwo swoich fragmentów. Co roku Ziemia wpada w nie w okolicy połowy sierpnia. Efektowne zjawisko można podziwiać od połowy lipca. Jednak to w nocy z 12 na 13 sierpnia będzie ich najwięcej. Bywały lata, gdy można było zaobserwować nawet 400 „spadających gwiazd” na 60 minut.

Oprócz obserwacji Perseidów połączonych ze słuchaniem opowieści o niebie Leszka Błaszkiewicza i Przemysława Rudzia przy akompaniamencie kwartetu jazzowego MC Kwadrat przygotowano animacje dla dzieci, stanowisko obserwatorów nieba, wystawę meteorytów i mobilne planetarium. W Tartaku Raphaelsohnów natomiast można było wysłuchać prelekcji popularnonaukowych.