Olsztyn24

W Oranżerii Kultury w Lidzbarku Warmińskim w dniach 28-30 marca odbyły się Dni Teatru, upływające pod hasłem Teatru Życia. Zaprezentowano różne formy narracji twórczej: Teatrzyk Kamishibai, Wieczór teatralny, Teatr Nasion. Wspólnie z publicznością i uczestnikami spotkań teatralnych animowano rzeczywistość i przedmioty codziennego użytku. Dla dzieci i podopiecznych placówek specjalnych zaprezentowano Teatrzyk Kamishibai i Teatr Nasion. Dorośli obejrzeli Wieczór Teatralny.

Grupy przedszkolne i szkolne, z placówek szkolno-wychowawczych oraz domów pomocy społecznej obejrzały „Mój przyjaciel Kemushi” i „Groszek” w Teatrzyku Kamishibai, który nazywany jest papierowym teatrem i powstał w Japonii, kraju kwitnącej wiśni. Wspólne zaklęcia otwierały magiczne walizki z nieznanymi historiami. Obejrzano narodziny barwnego motyla i trzech zielonych groszków. W Teatrze Nasion poznawano ich różne rodzaje, były pestki słonecznika i jabłka, kiwi, orzech włoski, ziarenka nagietków i noski klonu. Warsztaty teatralno-przyrodnicze wymagały pracy i osobistego zaangażowania, ale w efekcie dawały dużo satysfakcji i uśmiechu. Posadzono nasionka w kubeczkach ozdobionych przez uczestników. Następnie je podlano i zabrano do domów w oczekiwaniu na narodziny roślinek.

Dorosła publiczność gorąco oklaskiwała występ Teatru jak Marzenie Stowarzyszenia Kobiet „Miej Marzenia” w reżyserii Janiny Tomaszewskiej oraz oprawie muzycznej Andrzeja „Andymiana” Mierzyńskiego. Wieczór Teatralny MOTYLE ZE STALI powstał na podstawie tomiku poetyckiego Elżbiety Mierzyńskiej - dziennikarki i publicystki, wokalistki, współtwórczyni niezależnych projektów artystycznych. Zinterpretowano utwory m. in. „Szafa”, „Idiocieję?!”, „Idę”, „Wiosna” oraz tytułowe „Motyle ze stali”. Wystąpiły: Małgorzata Golon, Małgorzata Kress-Ostaniewicz, Grażyna Miros, Joanna Miszkiewicz, Anna Puszcz, Grażyna Rysik-Rakowska, Beata Wojszkun, Małgorzata Żamejć oraz gościnnie Marek Żelichowski. Autorka w finale wieczoru przeczytała swoje dwa nowe wiersze, które odnoszą się do sytuacji z wojną tuż za naszą granicą. I, jak sama napisała, doświadczyła „innego usłyszenia własnych utworów w wyrazistej interpretacji aktorek”.

Dni Teatru w Oranżerii Kultury dobiegły końca, jednak to dopiero przednówek letnich prezentacji teatralnych również w przyległych do Oranżerii Kultury ogrodach biskupich.