Olsztyn24

W związku z trudnościami, jakie napotykają starający się o indeks wyższych uczelni uczniowie, którzy zdali egzamin maturalny na starych zasadach, poseł Aleksander Szczygło (PiS) wystosował do Barbary Kudryckiej - ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego interpelację poselską, w sprawie podjęcia działań zmierzających do wyrównania poziomu i stworzenia równych szans dla uczniów ubiegających się indeks uczelni wyższych.

Treść interpelacji publikujemy w całości.

******

Olsztyn, dn. 21 lipca 2008 r.

Szanowna Pani
Barbara Kudrycka
Minister Nauki
i Szkolnictwa Wyższego

Szanowna Pani Minister!

Wypełniając swój mandat poselski otrzymałem szereg niepokojących sygnałów, głównie ze środowisk akademickich, o trudnościach jakie napotykają uczniowie, aplikujący na uczelnie medyczne w Polsce, którzy zdali egzamin dojrzałości w oparciu o stary system maturalny.

Zgodnie z obowiązującymi obecnie zasadami rekrutacji na uczelnie medyczne, uczniowie zdający maturę w nowym systemie zobowiązani są do przedłożenia dokumentu z uzyskaną liczbą punktów na maturze z poziomu podstawowego i rozszerzonego. O przyjęciu na wybraną uczelnię decyduje więc ilość zgromadzonych na maturze punktów, a nie egzamin wstępny organizowany przez uczelnie wyższe.

Zupełnie odmiennym systemem rekrutacji objęci są maturzyści, którzy zdali egzamin dojrzałości w starym systemie maturalnym, gdyż jej wynik nie ma żadnego znaczenia przy przyjęciu na uczelnie wyższe. Osoby zobowiązane są do zdawania egzaminów wstępnych, które nie tylko w opinii samych maturzystów, ale także i wykładowców akademickich, skonstruowane są na dużo wyższym poziomie niż egzaminy z przedmiotów obejmujących nową maturę. Fakt ten zdaje się potwierdzać tegoroczny wynik rekrutacji na Akademie Medyczne w Gdańsku i Białymstoku, gdzie żadna z osób zdająca egzamin wstępny nie dostała się na studia.

Ponadto osoby, które legitymują się starym dyplomem maturalnym muszą przystępować do egzaminów wstępnych na uczelnie wyższe, zdając obowiązkowo 3 przedmioty jednocześnie. Takie trudności nie obejmują osób, które zdając maturę w nowym systemie mogą każdego roku poprawiać jej poszczególne przedmioty, celem podniesienia ilości punktów na maturze i zwiększenia swych szans przy aplikacji na studia medyczne.

Jednocześnie zdaję sobie sprawę, że opisany przeze mnie problem już za kilka lat będzie zdezaktualizowany, gdyż z roku na rok będzie malał procent osób ubiegających się o przyjęcie na studia, legitymujących się starym egzaminem maturalnym. Nie zmienia to jednak faktu, że obwiązujące zasady rekrutacji, powinny stwarzać jednakowe możliwości, niezależnie od formy zdanego wcześniej egzaminu dojrzałości.

W związku z powyższym, uprzejmie proszę Panią Minister o podjęcie działań zmierzających do równego traktowania studentów zdających odmienne egzaminy maturalne, celem wyrównania poziomów i stworzeniu równych szans przy aplikowaniu na studia wyższe.

Z poważaniem

Aleksander SZCZYGŁO