Olsztyn24

Najnowszy olsztyński mural „Atlantyda Północy” powoli ukazywał się olsztynianom od kilku tygodni. W poniedziałek (11.10) oficjalnie zakończyły się prace nad nad nim.

Inicjatorami powstania muralu są Stowarzyszenie Przyjaciół Miejskiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie oraz sama biblioteka. To wyjątkowe malowidło, do którego podejście było niespotykanym dotychczas w naszym mieście.

„Atlantyda Północy” to pierwsza w powojennej Polsce wystawa fotografii ze zbiorów konserwatora zabytków w Królewcu. Te po 1945 roku znalazły się w kolekcji Instytutu Sztuki PAN w Warszawie.

- „Atlantyda Północy” to coś, co było wyjątkowe, ale zniknęło - wyjaśnia poeta Kazimierz Brakoniecki, pomysłodawca hasła oraz wystawy pod tą nazwą. - Złożyło się na nią ponad 550 fotogramów z Prus Wschodnich lat 1864-1944. Te poruszyły zbiorową pamięć, otworzyły wielu osobom oczy na piękno naszych terenów. Zróbmy wszystko, aby ta pamięć przetrwała jak najdłużej.

Oryginalny, nowoczesny w formie mural można podziwiać na ścianie Przedszkola Miejskiego nr 6 przy ul. Pieniężnego w Olsztynie. Poza nawiązaniem do twórczości Brakonieckiego, celem, jaki przyświecał pomysłodawcom, było wprowadzenie sztuki wizualnej do olsztyńskiej przestrzeni.

- Niezwykle istotnym było dla mnie, aby tak ściana powstała właśnie tu - mówi autor muralu, znany artysta Bartek Świątecki. - Do tego przedszkola chodziłem, gdy byłem dzieckiem, wzdłuż sąsiedniej ulicy chodzę teraz do pracy. Próby powstania muralu nawiązującego do „Atlantydy Północy” mają już 10-letnia historię, którą udało się zwieńczyć sukcesem dopiero za trzecim razem.

Projekt był współfinansowane przez Samorząd Województwa Warmińsko-Mazurskiego oraz Gminę Olsztyn, z finansowym wkładem firmy Remondis Warmia-Mazury.