Olsztyn24

Z nowym bramkarzem OKS-u 1945 Olsztyn rozmawiamy o jego sportowej przeszłości oraz oczekiwaniach związanych z olsztyńskim zespołem.

- Do Olsztyna trafiłeś z Wysokiego Mazowieckiego. W miejscowym Ruchu byłeś ostatnio rezerwowym bramkarzem. Czy pomimo, iż nie grałeś zbyt wiele czujesz, że będziesz mógł walczyć o miejsce pomiędzy słupkami bramki OKS-u?

- W Wysokiem grałem nieprzerwanie dopóki pojawił się Artur Holewiński. W składzie nie pojawiałem się tylko przez ostatni sezon, więc na pewno nie boję się rywalizacji o miejsce między słupkami. Na tyle wierzę w swoje umiejętności, że wiem, iż będę grał w nowej drużynie i przyczynię się do jej sukcesów.

- Twoim głównym rywalem będzie najprawdopodobniej Bartosz Grygorowicz. Czy znasz tego piłkarza czy może nie miałeś jeszcze okazji grać przeciwko niemu?

- Niestety nie miałem jeszcze okazji porozmawiać z Bartkiem (z piłkarzem rozmawialiśmy przed wznowieniem treningów w zespole - red.). Nie znamy się w ogóle. Widziałem go jedynie w meczach, kiedy OKS grał przeciwko Ruchowi.

- Ruch podobnie jak OKS walczył o nową I ligę. Jak przyjęliście ostateczną porażkę na rzecz Dolcanu Ząbki?

- W pewnym momencie mieliśmy już siedem punktów przewagi na drugim zespołem w tabeli, ale po meczu z Dolcanem coś zacięło się w naszej drużynie. Niestety nie potrafiliśmy wygrywać ze słabszymi od nas drużynami. Mimo to aż do ostatniej kolejki wierzyliśmy, że to właśnie my zawitamy w pierwszej lidze. Niestety tak się nie stało, co na pewno bardzo nas zasmuciło.

- Czy w razie, gdy trener Nakielski nie będzie korzystał z Twoich usług w trakcie rundy jesiennej, będziesz myślał o ewentualnej zmianie barw w trakcie przerwy zimowej?

- Myślę, że jak na razie jest jeszcze za wcześnie na takie rozważania. Przed nami cały okres przygotowawczy, tak więc wszystko leży w moich rękach.

- W nadchodzących rozgrywkach OKS zagra ponownie z Twoim byłym klubem. Czy na te spotkanie będziesz mobilizował się w jakiś specjalny sposób?

- Takie mecze na pewno dostarczają więcej emocji. Jednak będę tak samo przygotowywał się zarówno psychicznie, jak i fizycznie jak do każdego ligowego spotkania, chociaż nie ukrywam, że satysfakcja z ewentualnego zwycięstwa będzie większa.

- Czy Twoim zdaniem olsztynianie mają szanse odegrać znaczącą rolę w II lidze i czy okażą się lepi od Ruchu?

- Myślę, że w starej III lidze byliśmy na tym samym poziomie. Teraz może być podobnie, jednak uważam, że to my będziemy wyżej od Ruchu, dlatego zamierzam grać w Olsztynie najlepiej jak potrafię.

Rozmawiał: Karol Dempich

******

Imię: Daniel
Nazwisko: Iwanowski
Data urodzenia: 2 września 1980
Miejsce urodzenia: Zambrów
Wzrost/waga: 183 cm / 77 kg
Obecny klub: OKS 1945 Olsztyn
Pozycja: bramkarz
Dotychczasowe kluby: Olimpia Zambrów, Amica II Wronki, MG MZKS Kozienice, Ruch Wysokie Mazowieckie