Olsztyn24

Olsztyn24
15:22
07 grudnia 2025
Ambrożego, Marcina

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

NGO

BWA

MBpG

MWiM

MBP

WBP

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

inf. pras. | 2020-09-28 19:22

Zamek krzyżacki w Elblągu zobaczymy na smartfonie

Olsztyn
Prace archeologiczne w Elblągu | Więcej zdjęć »

O tym, jak badania XIII-wiecznego zamku krzyżackiego w Elblągu łączą się z przyszłością archeologii mówi dr hab. Fabian Welc, dyrektor Instytutu Archeologii Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

- Zamki krzyżackie w Polsce cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem nie tylko turystów, ale i naukowców. Co przyciąga tych drugich do Elbląga, gdzie pozostały tylko fragmenty zamkowych murów?

- Zamek w Elblągu był najważniejszym ośrodkiem krzyżackim i siedzibą mistrza krajowego do 1309 roku, kiedy to przeniesiono siedzibę wielkiego mistrza całego Zakonu do Malborka. Budowla była pierwowzorem dla niemal wszystkich zamków konwentualnych w Prusach. Właśnie w Elblągu należy szukać genezy większości rozwiązań, zastosowanych w Malborku. Pod względem wielkości budowle były niemal równe, a Elbląg był na pewno wspaniale dekorowany.

- Skąd o tym wiemy?

- Na podstawie przekazów historycznych, w których podkreśla się, że był to - po Malborku - najpiękniejszy zamek w Prusach. Średniowieczne świadectwa potwierdziły badania sondażowe, wykonane przed II wojną światową przez niemieckich archeologów, którzy wydobyli z ziemi elementy wystroju, dekoracji, fragmenty kolumn itd. Spodziewamy się, że tych artefaktów jest nadal bardzo dużo, bo gdy mieszczanie elbląscy rozbierali zamek po bitwie pod Grunwaldem i w trakcie wojny 13-letniej, pozyskiwali głównie cegły, a elementy dekoracyjne, rzeźbiarskie zostawiali. Na szczęście ostały się też dość duże fragmenty murów, a nie tylko fundamenty. Mamy więc dobre perspektywy badawcze i moc pracy przed sobą w planie co najmniej dziesięcioletnim.

- Jakie jest znaczenie badań prowadzonych w Elblągu?

- W świecie archeologów i historyków panuje zgodność co do tego, że zamek elbląski jest brakującym ogniwem w historii rozwoju zamków konwentualnych w Prusach, ale wiedza o nim jest bardzo mała, dlatego nasze prace mają tak wielkie znaczenie. Chcielibyśmy poznać plan i strukturę zamku, jego wystrój. Odsłoniliśmy już fragment jednej z baszt przedzamcza. To jedyna część zamku zachowana do XVIII wieku i udokumentowana na rysunkach i planach. Będziemy basztę rekonstruować cyfrowo, tak aby można ją było już wkrótce oglądać w miejscowym muzeum. Wobec reszty budowli mamy równie ambitne i nowatorskie plany.

- Zdradzi Pan Profesor szczegóły?

- Nasze badania mają cele nie tylko naukowe, ale również praktyczne, związane z promocją dziedzictwa kulturowego regionu i miasta. Projekt prowadzony jest w partnerstwie z Muzeum Archeologiczno-Historycznym w Elblągu, ściśle współpracujemy z kierownikiem Działu Archeologii i Historii Miasta i Regionu dr Mirosławem Marcinkowskim. Chcielibyśmy, aby praktycznym efektem naszych badań była inwentaryzacja pozyskanych zabytków oraz odsłonięcie i wyeksponowanie ciekawych fragmentów w celu utworzenia parku archeologicznego. Jeśli to nie będzie możliwe, ale wyniki badań będą na tyle interesujące i szczegółowe, to myślimy o stworzeniu aplikacji, dzięki której będzie można zwiedzić zamek wirtualnie. W Polsce jeszcze nie korzystamy z takich cyfrowych narzędzi na tak dużą skalę. Mój zespół naukowo-badawczy spotkał się z takimi rozwiązaniami podczas badań w Chorwacji. Chorwaci bardzo mocno wchodzą w takie projekty.

- Jak prowadzone są prace badawcze?

- Pracujemy etapowo: najpierw badania geofizyczne, następnie wiercenia, a na końcu wykopaliska. Dzięki badaniom nieinwazyjnym uzyskamy zakres prac archeologicznych, przede wszystkim poznamy zarys całej budowy: zamku wysokiego i trzech przedzamczy. Nie trzeba odkopywać wszystkiego, wystarczą pewne fragmenty, a resztę uzupełnią nowe, cyfrowe narzędzia i metody badawcze. Z pewnością pomoże nam porównanie wydobytych elementów z tymi, które zastosowano w Malborku. Na koniec powstanie wirtualna rekonstrukcja całego kompleksu. Chcielibyśmy, żeby nawet tam, gdzie nie ma już widocznego śladu po zamku można było chodzić i za pomocą aplikacji oglądać cyfrowo zrekonstruowane fragmenty, takie jak ściany, sale i inne pomieszczenia. Chcemy ten zamek za pomocą najnowszych technologii cyfrowych „odbudować” i przywrócić społeczeństwu.

- To zupełnie nowe spojrzenie na archeologię i dziedzictwo kulturowe.

- Absolutnie. Archeologia od zawsze polegała na prowadzeniu wykopalisk i opisywaniu odkryć, obecnie natomiast coraz częściej korzysta się z nowoczesnych narzędzi w celu wirtualnego przywracania całych obiektów publiczności. Przyszłością jest zwiedzanie nie tylko realne, ale też wirtualne. Przy tym chodzi o to, aby to było również zwiedzanie aktywne, to znaczy w konkretnym miejscu, gdzie na przykład na ocalałych fundamentach budowli po uruchomieniu aplikacji w smartfonie ukażą się całe bryły budynków i innych obiektów. Uważam, że to jest przyszłość archeologii i dlatego w moim zespole badawczym chcę rozwijać archeologię architektury, czyli badania nieinwazyjne połączone z badaniami archeologicznymi i cyfrowymi rekonstrukcjami. Te plany wpisują się w politykę rozwoju naszego Uniwersytetu, opartą na wykorzystaniu metodyki cyfrowej w prowadzeniu badań.

******

Dr hab. Fabian Welc, prof. uczelni
Dyrektor Instytutu Archeologii Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, specjalista w zakresie geoarcheologii i archeometrii. Ekspert w zakresie geofizyki archeologicznej (badania prowadzone metodami georadarowymi i magnetycznymi). Prowadził projekty badawcze w Polsce, Egipcie, Włoszech oraz Chorwacji. Opracował wraz z prof. Lawrence Conyersem (Uniwersytet Denver, USA) metodę ADCM (Amplitude Data Comparyson Method) porównywania danych georadarowych i magnetycznych celem lepszej analizy obrazu geofizycznego struktur ukrytych pod ziemią; współautor wraz z prof. J. Nitychorukiem (Wyższa Szkoła w Białej Podlaskiej) nowatorskiej metody wiercenia, tj. pozyskiwania rdzeni osadów jeziornych z lodu.

R E K L A M A
Z D J Ę C I A
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Olsztyn24