Olsztyn24

W kolejny „Wieczór Czwartkowy”, w Oranżerii Kultury w Lidzbarsku Warmińskim odbył się recital Chóru Męskiego Rolika. Na scenie wystąpił amatorski zespół wokalny dobrze znany lidzbarskiej publiczności.

Tego wieczoru zespół wystąpił z recitalem przy wypełnionej do ostatniego miejsca sali, a wśród gości byli nie tylko mieszkańcy Lidzbarka i okolicznych miejscowości, ale również osoby goszczące w naszym mieście na wakacjach.

Program utworów był utrzymany w wakacyjnym klimacie - wysłuchaliśmy 10 znanych i popularnych polskich piosenek, z repertuaru m. in. Marka Grechuty, Piotra Szczepanika czy Mieczysława Fogga. Tematyka utworów doskonale wpisała się w klimat kanikuły. Nie mogło więc zabraknąć piosenek o miłości w różnych jej odcieniach, żeby wspomnieć takie, jak „Bo to się zwykle tak zaczyna”, „Kochać, jak to łatwo powiedzieć”, „Białe zeszyty”. Oprócz nich nasi wykonawcy przedstawili też utwory w lżejszym klimacie, jak chociażby „Słońce w kapeluszu” czy „Cicha woda”. Wszystkie utwory były w aranżacji i przy akompaniamencie Pawła Rolikowskiego.

Atmosfera spotkania była bardzo ciepła, publiczność reagowała niezwykle emocjonalnie, wspólnie śpiewając i klaszcząc. Występy zwieńczyła owacja na stojąco i gorąco przyjmowane bisy, wśród których nasza publiczność została porwana w nurt cichej wody. A wszystko to za sprawą lidzbarskich, śpiewających mężczyzn, jak zawsze pełnych elegancji, wdzięku i humoru.