Olsztyn24

Podczas poniedziałkowego (18.02) spotkania zatytułowanego „Pochwała Lidzbarka” z cyklu „Salon Literacki” w Oranżerii Kultury w Lidzbarku Warmińskim, tamtejsza Miejska Biblioteka Pedagogiczna otrzymała zbiory Władysława Ogrodzińskiego. Zbiory przekazał syn Wojciech Ogrodziński, który w księdze pamiątkowej Oranżerii Kultury napisał m.in.: „Ojciec wiedział co chwali”.

Władysław Ogrodziński (1918-2012) był historykiem i publicystą, autorem książki „Pochwała Lidzbarka”. Urodził się w Dolinie na Pokuciu (obecnie Ukraina), studia historyczne ukończył na Uniwersytecie Jagiellońskim. Lidzbark Warmiński odwiedził po raz pierwszy jeszcze w czasie studiów i to na temat Lidzbarka napisał pracę magisterską, którą opublikował w 650. rocznicę założenia miasta. Była to pierwsza obszerniejsza, powojenna praca na temat Lidzbarka. W latach 1960-1983, jako dyrektor programowy Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego „Pojezierze”, a potem dyrektor Muzeum Warmii i Mazur, sprawował opiekę nad lidzbarskim zamkiem. Książka „Pochwała Lidzbarka” ukazała się w 2008 roku, w 700. rocznicę lokacji miasta.

Ogrodziński jako pasjonat historii regionu, ale i bibliotekarz, zgromadził wiele książek m.in. o tematyce Prus Wschodnich. Jego życzeniem było, aby po śmierci trafiły one do ukochanego przez niego Lidzbarka. I tak się stało - w poniedziałek, 18 lutego, niemal 400 woluminów trafiło do lidzbarskiej biblioteki pedagogicznej. Księgozbiór do tej pory był przechowywany w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Olsztynie. W dużej mierze składa się z książek historycznych. Wśród nich znajdują się starodruki wydane w XIX i XX wieku w języku polskim, francuskim, niemieckim i po łacinie.

Podczas spotkania goście mogli obejrzeć film przybliżający postać byłego dyrektora Muzeum Warmii i Mazur i wielkiego miłośnika Lidzbarka, a także unikatowe, muzealne pamiątki - jego osobiste przedmioty, takie jak okulary, scyzoryk, aparat fotograficzny.

Organizatorzy spotkania gościli żonę i syna Władysława Ogrodzińskiego - Jadwigę i Wojciecha, dyrektora Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie - Andrzeja Marcinkiewicza, posła na sejm - Jacka Protasa.

Niespodziankę zrobiła bibliotekarzom zaprzyjaźniona czytelniczka przynosząc cieplutki warmiński kuch. W tak przyjaznej atmosferze chwalono Lidzbark Warmiński.