Olsztyn24

Olsztyńscy działacze Prawa i Sprawiedliwości wczorajszego wieczoru przesłali do regionalnych dziennikarzy zaproszenie na konferencję prasową. Z wysłanego do redakcji e-maila o enigmatycznej treści można było wnioskować, że podczas dzisiejszego (21.03) spotkania w biurze Komitetu Miejskiego partii przedstawią oni kandydata PiS na stanowisko prezydenta Olsztyna lub wyrażą poparcie dla kandydata bezpośrednio nie związanego z tą partią polityczną.

W związku z powagą tematu przedstawiciele mediów stawili się licznie w sali konferencyjnej przy ul. Kruka. Jednak zamiast otrzymania odpowiedzi na nurtujące ich pytania o rzeczonego kandydata, byli świadkami ponad półgodzinnego ataku na obecnego prezydenta miasta. Według słów gospodarzy spotkania bowiem, to właśnie Piotr Grzymowicz ma być jedynym kandydatem opozycji w nadchodzących wyborach samorządowych na fotel gospodarza stolicy Warmii i Mazur, a taka sytuacja nie jest dobra dla jej mieszkańców.

- Budzi to nasze poważne zdziwienie - mówi Dariusz Rudnik, przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta Olsztyna. - Wydawało się nam, że zarówno Platforma Obywatelska, jak i PSL stanowią odrębne byty polityczne i stać te partie na wystawienie własnych kandydatów (...). Chcemy zatem zadać PO pytanie, czy są gotowi wziąć na siebie odpowiedzialność za to wszystko, co do tej pory robił w naszym mieście pan Grzymowicz. (...) Czy ta niechęć do Prawa i Sprawiedliwości sprawia, że nie są w stanie wygenerować żadnego pozytywnego programu wyborczego, tylko decydują się na popieranie działań pana Grzymowicza, które my oceniamy od wielu lat krytycznie.

O jakie działania chodzi? Prezydentowi „oberwało się” za (zdaniem gospodarzy spotkania) bałagan w miejskiej oświacie, rozkopane z powodu remontów miejskie drogi czy wybór do realizacji umowy na zakup kolejnej transzy taboru tramwajowego firmy tureckiej zamiast polskiej (chociaż ofertę w przetargu złożyła tylko firma turecka). Prezydentowi zarzucono również brak realizacji podstawowych zadań w sferze gospodarczej.

Ogólnie rzecz ujmując, dzisiejsza konferencja okazała się nie być wstępem do dyskusji na temat działań regionalnej prawicy w związku z mającymi się odbyć na jesieni tego roku wyborami samorządowymi, a kolejną próbą zdyskredytowania politycznego przeciwnika. Czy udaną? Zostawiamy to Państwa ocenie, prezentując zapis konferencji w formie wideo do rozważenia.

Informacyjny bilans spotkania jest natomiast taki, że nadal nie jest znane nazwisko kandydata PiS, ani program partii dla Olsztyna na nadchodzące wybory samorządowe (informacje te mają zostać upublicznione po ogłoszeniu terminu wyborów). Dowiedzieliśmy się natomiast, że Michał Wypij nie uzyska poparcia PiS jako kandydat prawicy na urząd prezydenta miasta.