Olsztyn24

Nie milkną echa odrzuconego 10 stycznia br. przez posłów w pierwszym czytaniu przygotowanego przez Obywatelski Komitet Ustawodawczy „Ratujmy Kobiety” projektu ustawy o prawach kobiet i świadomym rodzicielstwie. Dzisiaj (19.01) w wielu miastach w Polsce odbyły się Czarne Protesty na znak sprzeciwu przeciwko decyzji większości posłów wszystkich opcji reprezentowanych w Sejmie - od lewa do prawa. Kilkadziesiąt osób protestowało też wieczorem w Olsztynie, na Starym Mieście.

- Jesteśmy wściekłe, złe, rozżalone na sposób głosowania przez posłów 10 stycznia - powiedziała nam Małgorzata Matuszewska-Boruc, jedna z liderek olsztyńskiej koalicji „Ratujmy Kobiety”. - Wszystkie partie obiecywały, że projekty obywatelskie będą w Sejmie procedowane. Uważamy więc, że posłowie powinni dać szansę naszemu projektowi i zagłosować za skierowaniem go do dalszych prac parlamentarnych. Posłowie tej szansy nie dali i stąd nasza złość i rozgoryczenie.

Podczas demonstracji dostało się posłom, którzy zagłosowali za odrzuceniem w pierwszym czytaniu projektu koalicji „Ratujmy Kobiety”, a przede wszystkim tym, którzy nie wzięli udziału w głosowaniu. Publicznie odczytano „Listę hańby” z nazwiskami tych ostatnich, wśród których znalazł się także olsztyński poseł .Nowoczesnej Mirosław Pampuch.

Organizatorzy m.in. tłumaczyli uczestnikom demonstracji ideę odrzuconego projektu ustawy podkreślając, że oprócz liberalizacji prawa aborcyjnego zawierał on również wiele innych ważnych rozwiązań, jak chociażby w sprawie oświaty seksualnej czy antykoncepcji.

Organizatorzy demonstracji podkreślali też, że nie zakończą walki o prawa kobiet, uważając, że zawarty przed laty polityczny kompromis aborcyjny to „kompromitacja”.

Olsztyńską demonstrację zarejestrowaliśmy na filmie wideo. Zainteresowanych jej przebiegiem zachęcamy do obejrzenia wideo relacji.