Olsztyn24

Przez cały tydzień (3-7.04) w salach lekcyjnych i na korytarzach Niepublicznego Zespołu Szkół w Lamkowie rozbrzmiewały języki Europy. Każdego dnia można było mieć kontakt z kulturą innego kraju: Niemiec, Anglii, Rosji i Francji. Uczniowie szkoły, pod kierunkiem nauczycieli, przygotowali quizy, prezentacje i małe spektakle teatralne, a panie kucharki, przygotowując szkolne posiłki, nawiązywały w swojej pracy do narodowej kuchni każdego z tych krajów.

Przygotowując młodego obywatela Unii Europejskiej do dorosłego życia warto zadbać o jego umiejętności porozumiewania się w językach krajów Wspólnoty. Oczywiście nie wszystkich, ale - skoro prym wiodą w Unii Niemcy i Francja - znajomość języków niemieckiego i francuskiego będzie na pewno dobrym kapitałem, kiedy młodzi ludzie zaczną już samodzielnie decydować o swoim życiu. Warto też pamiętać o języku angielskim, tej współczesnej lingua Latina, którą w XXI wieku porozumiewają się ludzie na całym świecie. No i my, mieszkańcy Warmii i Mazur, sąsiadując o miedzę z Obwodem Kaliningradzkim, możemy też skorzystać na umiejętności dogadania się po rosyjsku.

Oprócz znajomości słówek i gramatyki danego języka, warto też choć trochę orientować się w historii i kulturze kraju, w którym ten język jest w powszechnym użyciu. Wtedy naprawdę będziemy mieli o czym rozmawiać z mieszkańcami tego państwa, kiedy spotkamy ich na swojej drodze.

W niekomercyjnym Niepublicznym Zespole Szkół i Placówek w Lamkowie k. Barczewa rozwijanie edukacji uczniów w tym kierunku rozpoczęto w kwietniu zeszłego roku organizując, w związku z olsztyńskimi XX Dniami Kultury Francuskiej, Dzień Języka Francuskiego. Dyrektor lamkowskiego gimnazjum ks. Piotr Wiśniewski zaprosił wtedy do szkoły dyrektora Centrum Polsko-Francuskiego w Olsztynie Kazimierza Brakonieckiego w towarzystwie specjalisty do spraw frankofonii i kultury Centrum Moniki Zawistowskiej oraz nauczyciela i wolontariuszki z Francji. Przez cały dzień goście prowadzili zajęcia lekcyjne we wszystkich klasach, oglądali „francuski” występ Szkolnego Zespołu Pieśni i Tańca „Mała Warmia”, uczestniczyli w degustacji francuskich potraw wyczarowanych przez panie kucharki ze szkolnej stołówki - słowem: na jeden dzień zabrali lamkowskie dzieciaki na spotkanie z francuską kulturą.

Zachęceni tym sukcesem lamkowscy pedagodzy postanowili tę świetną tradycję podtrzymać także w tym roku. Jak mówi stare przysłowie: „apetyt rośnie w miarę jedzenia” i tym razem Dzień Francuski był w Lamkowie podsumowaniem całego Tygodnia Języków Europejskich. Termin tego wydarzenia skoordynowano z odbywającymi się na przełomie marca i kwietnia w Olsztynie XXI Dniami Frankofonii i Kultury Francuskiej, a wizyta w Lamkowie delegacji Centrum Polsko-Francuskiego została oficjalnie ujęta w programie Dni.

Dni języków europejskich rozpoczęto w lamkowskiej szkole w poniedziałek 3 kwietnia. Jako pierwszy odbył się Dzień Języka Rosyjskiego, w czasie którego dzieci z klas 1-3 oglądały rosyjskie bajki z polskim dubbingiem, a dzieci z klas 4-5 mogły jeszcze popróbować sił w pisaniu swojego imienia cyrylicą. Ich rodzice, chodzący do szkoły w PRL, do dzisiaj umieją uczynić to niezawodnie, ale wtedy nauka języka rosyjskiego była w szkole obowiązkowa.

We wtorek od rana wszyscy witali się w szkole angielskim „Good morning”, a po dzwonku na czwartą lekcję spotkali się w holu szkolnego gmachu. Tam podzielono ich na grupy, które przeszły przygotowany szlak quizów, zabaw i konkursów organizowanych w różnych klasach szkoły. Były więc i zawody sportowe, i przedstawienie utrzymane w poetyce japońskiego teatrzyku obrazkowego Kamishibai, i sala poświęcona brytyjskiej rodzinie królewskiej, i angielski muzycznie, i wreszcie angielskie quizy i zagadki. Oczywiście nadzór nad całością sprawowali szkolni nauczyciele, ale opiekunami poszczególnych sal i organizowanych w tych salach zajęć byli uczniowie VI klasy. Po przejściu całej trasy wszyscy spotkali się ponownie w holu szkoły, by wręczyć nagrody zwycięzcom konkursu języka angielskiego i podsumować ten dzień pełen wrażeń.

Środa 5 kwietnia była Dniem Języka Niemieckiego. Pani Jolanta Aptazy, nauczycielka tego przedmiotu, wraz ze swoją klasą, witała wszystkich przy wejściu do szkoły. A gości było tego dnia w Lamkowie, co niemiara. Przyjechały przedszkolaki z Ramsowa, przyjechali uczniowie szkół podstawowych we Franknowie oraz w Wipsowie, przyjechał także zespół wokalny „Kalina” z Rogóża k. Lidzbarka Warmińskiego. Potem przedszkolaki zabrały się za przygotowanie typowej niemieckiej sałatki ziemniaczanej, a uczniowie z Wipsowa - oczekiwanego przez wszystkich deseru owocowego. Dzieci z młodszych klas szkoły podstawowej z Franknowa wykonały też godło Berlina. W jednej z sal można było obejrzeć filmową adaptację baśni braci Grimm, w innej II klasa szkoły w Lamkowie przedstawiła po niemiecku „Czerwonego Kapturka”. Szkolny zespół wokalno-taneczny „Mała Warmia” pod kierownictwem Danuty Dębek oczarował wszystkich tradycyjnymi warmińskimi piosenkami i układami tanecznymi, a na koniec wszyscy uczyli się niemieckich piosenek śpiewanych przez zespół „Kalina” z Rogóża.

Czwartek był dla wszystkich dniem odpoczynku, po to, aby w piątek ze zdwojoną energią przystąpić do realizacji Dnia Francuskiego. Tak, jak rok wcześniej, odwiedziła szkołę delegacja Centrum Polsko-Francuskiego Côtes d’Armor - Warmia i Mazury w Olsztynie w składzie: przedstawiciel CPF Monika Być, nauczycielka języka francuskiego Hélène Lauria-Collet wraz z mężem Baptistem oraz wolontariuszka Lisa Guilmin.

Dzień zaczął się od „francuskiego” występu klasy zerowej oraz klasy I gimnazjum, w którym dzieciaki zaśpiewały kilka francuskich piosenek. Potem wszyscy: i artyści, i goście, zostali zaproszeni na francuski poczęstunek. Następnie uczniowie rozeszli się, w towarzystwie gości, do klas. Tego dnia lekcje były poświęcone kulturze francuskiej. Oczywiście poziom zajęć dostosowano do wieku ich uczestników. Przedszkolaki śpiewały zatem proste i łatwe do nauczenia się piosenki, uczniowie szkoły podstawowe grali we francuskie Bingo, a gimnazjaliści próbowali swoich sił jako twórcy komiksów. Ci ostatni dodatkowo przygotowali też w kuchni, pod kierunkiem francuskiego kucharza, prawdziwe francuskie desery: mus czekoladowy oraz bezy - słodkie ciasteczka popularne w ojczyźnie Napoleona. Na obiad były oczywiście typowo francuskie potrawy: zupa cebulowa oraz crêpes, czyli naleśniki. Przez cały dzień nauczyciele z CPF prowadzili zajęcia z dziećmi ze wszystkich klas, a oczekującym na zajęcia umiliła czas projekcja francuskich filmów. Szkoła podstawowa obejrzała nieśmiertelnego „Asterixa i Obelixa” oraz „Przygody Mikołajka”, a gimnazjalistów zaproszono na „Skrzydełko, czy nóżka” - francuską komedię z 1976 roku z udziałem sławnego komika Louisa de Funès.

Lamkowskie dzieci pytane o wrażenia z Tygodnia Języków Europejskich w ich szkole odpowiadają bez zastanowienia: „Ta Europa wcale nie jest daleko i fajnie w niej być”.