Olsztyn24

Powiat Olsztyński wyróżnił najlepszych hodowców bydła mlecznego. Okazją było spotkanie zorganizowane przez Polską Federację Hodowców Bydła i Producenta Mleka, która w tym roku obchodzi 10-lecie istnienia.

W województwie warmińsko-mazurskim funkcjonuje 1568 obór, z czego najwięcej, bo 137 znajduje się na terenie powiatu olsztyńskiego. Najliczniejsze stada są hodowane w gminie Biskupiec, za nią znalazły się Jeziorany i Jonkowo. Hodowcą, który w 2016 r. osiągnął najwyższe wyniki jest Ryszard Wagner z Mokin, który posiada 98 krów. Wydajność jednej krowy w stadzie wyniosła 11 653 kg mleka. Na drugim miejscu uplasowali się ubiegłoroczni zwycięzcy - Ewa i Wojciech Jończykowie z Garzewka, uzyskując wynik 11 632 kg mleka przy 55 krowach. Następny jest Paweł Policht z Nowej Wsi (128 krów, wydajność 10 158 kg mleka), Teodor Kukliński z Przykopa (32 krowy, wydajność 9 895 kg mleka) i Paweł Marynowski z Nowej Wsi Małej (107 krów, 9 548 kg mleka).

W imieniu Starosty Olsztyńskiego wyróżnienia wręczyła hodowcom Bożena Wojarska, członek zarządu powiatu w Olsztynie.

- Gorąco gratuluję wszystkim hodowcom, którzy uzyskali tak wysokie wyniki. Jestem pełna podziwu dla wiedzy, jaką musi posiadać hodowca bydła mlecznego, by utrzymać tak duże stado, doprowadzić do jego rozkwitu, uzyskując tak wspaniałe wyniki i to nie tylko w powiecie, ale i w całym województwie - powiedziała Bożena Wojarska.

Kierownik lokalnego oddziału Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka Zdzisław Szewczak złożył na ręce Bożeny Wojarskiej okolicznościowy album wydany z okazji jubileuszu 10-lecia istnienia organizacji.

Spotkanie było też okazją do rozmów hodowców na temat problemów związanych z rozrodem zwierząt, metod wykrywania chorób, oceny wartości użytkowej bydła mlecznego oraz porównania wyników hodowli za 2016 rok z latami poprzednimi.

- W dzisiejszych czasach hodowcy mają na głowie wiele spraw związanych z prowadzeniem swoich gospodarstw rolnych. Ciężko jest zebrać je wszystkie razem, dlatego w zakresie doradztwa ogólnego w tym roku skupiliśmy się na zagadnieniach dotyczących m. in. określenia warunków hodowli i produkcji mleka, wyznaczenia mocnych i słabych punktów oraz szans i zagrożeń w gospodarstwie oraz szczegółowej analizy stanu stada hodowlanego - powiedział podczas wystąpienia Zdzisław Szewczak.

O profilaktyce zakaźnych biegunek cieląt, czyli potrzebie ich wczesnego wykrywania oraz szczepień bydła, mówił Dariusz Pyrek, lek. wet. z MSD Animal Health.

- Ważne jest systematyczne przeprowadzanie badań stwierdzających obecność wirusa u cielaków, które najlepiej przeprowadzać po osiągnięciu 8 miesiąca życia młodej krowy. Pamiętajmy, że im wcześniej postawimy diagnozę, tym tańsze będą koszty leczenia, a zwierzę szybciej wyzdrowieje - podkreślał Pyrek.

W spotkaniu zorganizowanym w Warmińsko-Mazurskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Olsztynie uczestniczyło kilkudziesięciu czołowych hodowców i przedstawicieli firm obsługujących rolnictwo. Nie zabrakło także przedstawicieli samorządów, obok radnej powiatowej Bożeny Wojarskiej zasiedli także burmistrz Barczewa Lech Jan Nitkowski, zastępca burmistrza Biskupca Katarzyna Nowakowska oraz wójt Kolna Henryk Duda.