Olsztyn24

Dzisiaj (1.09) rozpoczął się rok szkolny 2016/2017. Tysiące uczniów powróciło po letnim odpoczynku do szkolnych ław nie spodziewając się, że będzie to ostatni rok spokojnej nauki - według członków partii .Nowoczesna, za rok bowiem czeka nie tylko uczniów, ale i ich rodziców oraz opiekunów, a także nauczycieli i samorządowców bardzo trudny okres.

Ma on nastąpić, ponieważ od września 2017 roku partia rządząca chce wprowadzić w życie kolejną reformę oświaty, zakładającą między innymi zamianę trójstopniowej edukacji na dwustopniową. Oznaczać to ma likwidację gimnazjów na rzecz szkół podstawowych, zmiany w programie nauczania (np. zwiększenie liczby godzin nauczania historii) i utratę pracy przez nauczycieli likwidowanych placówek, a także ogromne koszty dla organów samorządu terytorialnego oraz stowarzyszeń prowadzących obecnie gimnazja.

Nie są to jedyne mankamenty zapowiadanych przez Prawo i Sprawiedliwość zmian w oświacie. Ich długą listę przedstawili dzisiaj, na specjalnie w tym celu zwołanej konferencji prasowej w Biurze Poselskim Mirosława Pampucha w Olsztynie, poseł Mirosław Pampuch, Izabela Smolińska-Letza - sekretarz Warmińsko-Mazurskiej .Nowoczesnej i Katarzyna Królak - przewodnicząca zespołu „Edukacja, Nauka, Młodzież” w regionie warmińsko-mazurskim, sieci eksperckiej Nowoczesnej „Lepsza Polska”.

- Przedstawione zmiany to chaos i niepewność dla całej społeczności szkolnej: uczniów, rodziców, nauczycieli, ale także dla organów prowadzących szkoły, jak samorządy i stowarzyszenia - informuje poseł Mirosław Pampuch. - Nowoczesna w całej Polsce postanowiła zapytać rodziców co wiedzą oraz co sądzą o proponowanych zmianach. Przez pierwszy tydzień września będziemy przeprowadzali ankietę w pobliżu szkół. Zapytamy tysiące rodziców o ich zdanie. Wyniki przeanalizujemy i przedstawimy.

Z zarzutami gospodarzy konferencji wobec planowanej reformy można zapoznać się poprzez przygotowany przez nas zapis ich wypowiedzi, który udostępniamy wraz z tym materiałem.