Olsztyn24

W Olsztynie i Janczarach pod Barczewem przebywa ponad 20-osobowa pływaków i trenerów z partnerskiego dla Powiatu Olsztyńskiego niemieckiego miasta Osnabrück. To pierwsza zagraniczna ekipa, która oficjalnie zdecydowała się wybrać olsztyńską Aquasferę na miejsce pływackich treningów. A w niemieckiej ekipie są m.in. Jonas Bergmann - mistrz Niemiec z 2015 na 50 m delfinem, Swen Tapken - finalista mistrzostw Niemiec na 50 m żabką oraz Jeremy-Jay Krogull-Hull - jeden z najlepszych zawodników w Niemczech na 200 m stylem grzbietowym.

Przyjazd niemieckich sportowców zorganizował urodzony w Olsztynie Harry Krogull, prezes klubu pływackiego z Osnabrück, którego rodzina wyemigrowała do Niemiec w 1976 roku. Ale sentyment do miejsca urodzenia, to tylko jeden z powodów zorganizowania obozu treningowego w Olsztynie.

- Dwa lata temu byłem w składzie delegacji naszego starostwa i Caritasu Osnabrück, która była zakwaterowana w gospodarstwie Janczary - wyjaśniał dzisiaj (24.03), podczas spotkania z dziennikarzami Harry Krogull. - Ta miejscowość bardzo mi się spodobała. Powiedziałem wówczas, że muszę kiedyś tam przyjechać z młodzieżą. Dowiedziałem się też, że jest tutaj piękny basen, chociaż wtedy go nie widziałem. Ważne dla mnie były również informacje, że na tym basenie rozgrywane są Mistrzostwa Polski, że trenują tu zawodnicy z dobrego olsztyńskiego klubu. Te wiadomości pozwoliły mi podjąć postanowienie: zaryzykuję i zorganizuję wyjazd do Olsztyna na treningi.

Prezes Krogull podkreślał też, że na wybór miejsca treningów wpłynęła 16-letnia współpraca powiatów olsztyńskiego i Osnabrück, szczególnie w zakresie wymiany młodzieży.Nota bene Powiat Osnabrück pokrył część kosztów pobytu swoich sportowców w Olsztynie.

Sami zawodnicy perspektywą wyjazdu na Warmię nie byli zachwyceni. Tym bardziej, że w pamięci mieli ubiegłoroczny czterotygodniowy pobyt w Sydney w Australii.

- Nie ukrywam, że nasza młodzież miała zastrzeżenia - mówił Harry Krogull. - Bo to Polska, bo nie wiadomo, czy dostaną coś do jedzenia, czy będą mogli coś kupić. Bo w Niemczech funkcjonują jeszcze złe wyobrażenia o Polsce. Ale jak tutaj przyjechali, to zobaczyli zupełnie coś innego niż sobie wyobrażali. Są zachwyceni tym miejscem. Do tej pory jesteśmy z pobytu bardzo zadowoleni.

Niemcy są w Polsce od trzech dni. Treningi zaplanowano do 31 marca. Niewykluczone, że przyjadą do Olsztyna po raz kolejny, najchętniej na pływackie zawody.

- Tutaj warunki do przeprowadzania zawodów są optymalne - powiedział Krogull. - Mówiąc szczerze, w Osnabrück takich warunków nie mamy. Szczerze wam zazdroszczę. I z tego co widziałem, na Jeziorze Ukiel też są wspaniałe warunki. Życzę temu miastu, temu regionowi, wszystkiego najlepszego, żebyście rozwijali się w kierunku sportów wodnych. Są do tego idealne warunki.