Olsztyn24

Olsztyn24
06:43
21 grudnia 2025
Tomasza, Seweryny

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

NGO

BWA

MBpG

MWiM

MBP

WBP

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

Paweł Jarząbek | 2015-03-20 10:00
Ping? Pong!

Nauka życia (przed komputerem)

Olsztyn
Paweł Jarząbek

Trafiłem w komputerze na westchnienie internauty - westchnienie tęsknoty za Alfem. Pamiętacie przesympatycznego stwora z kosmosu, który w drugiej połowie lat osiemdziesiątych zamieszkał u zacnej rodziny Tannerów na przedmieściach Los Angeles? Otóż ów internauta westchnął jakoś w takim stylu: - Kto oglądał Alfa w telewizji, ten jest z ostatniego pokolenia, które bawiło się na podwórku.

Co fakt, to fakt. Dziś nie ma już podwórek. To znaczy są, ale nie ma na nich dzieciaków.

Podwórka są jak trzepaki, które też jeszcze stoją gdzieniegdzie, ale dywanów się na nich nie trzepie, no i - co z punktu widzenia tych rozważań ważniejsze - trzepaki nie są już centrum życia społecznego integrującym podwórkową dzieciarnię.

Dziś dzieciaki siedzą w domach przed komputerami. Tam się uczą życia. Różnie im to idzie.

Parę dni temu w katowickim Spodku odbywał się wielki turniej gier komputerowych. Przed halą stała gigantyczna kolejka, a w tej kolejce dziesięcioletni chłopak masakrował wyzwiskami drugiego, o kilka lat starszego, lekko otyłego chłopaka. Wyzywał go od najgorszych, przeklinając tak, że pijany szewc robiłby przy nim za wzór cnót. Dziesięciolatek był jak nakręcony - puszczał wiąchy i puszył się z dumy, że uchodzi mu to bezkarnie. Mało, że bezkarnie. Stojąca wokół publika z zainteresowaniem przysłuchiwała się monologowi gówniarza, a gdy ten przestawał wyzywać sąsiada z kolejki, podpuszczała go, by kontynuował. Nikt, dosłownie NIKT nie stanął w obronie zaszczuwanego. Bo skoro w wirtualnym świecie każdy musi sobie radzić sam, to niby dlaczego w realu ktoś miałby się wtrącać do nie swoich spraw.

Tak nam właśnie rośnie pokolenie, którego całym światem jest komputer.

PS Jedyne, co nie podobało mi się u Alfa, to fakt, że wciąż miał ochotę pożreć kota. Alfa już dawno w telewizji nie ma. Tak jak nie ma „Ulicy Sezamkowej”, „Przystanku Alaska”, o Bolku i Lolku nie wspominając.

Teraz w TV furorę robią np. wróżbici. W pełni profesjonalni. Znają różne sztuczki. Przykład? - Powiedz mi, w którym roku się urodziłeś, a powiem ci, ile masz lat.

Aż chce się wyjść z takiego kina. I co ja robię? Wychodzę.

R E K L A M A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Olsztyn24