Olsztyn24

Rośnie konkurencja dla studenckiej Kortowiady. Olsztyńscy maturzyści po raz drugi zorganizowani dziś (23.10) happening pod hasłem „100 dni do matury”, a już zrodziło się pytanie, czy kolejne edycje imprezy nie przyćmią juwenaliów Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, a przynajmniej bardzo widowiskowej ich części - Parady Wydziałów.

Podobnie jak przed rokiem, happening zorganizowali maturzyści i nauczyciele z Zespołu Szkół Elektronicznych i Telekomunikacyjnych w Olsztynie. Na ich zaproszenie pod olsztyńskim ratuszem stawiło się kilkuset maturzystów z 12. olsztyńskich szkół ponadgimnazjalnych: Zespołu Szkół Gastronomiczno-Spożywczych, Zespołu Szkół Mechaniczno-Energetycznych, Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1, Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 7, I Liceum Ogólnokształcącego, III Liceum Ogólnokształcącego, XII Liceum Ogólnokształcącego, Zespołu Szkół Samochodowych, Zespołu Szkół Budowlanych, Zespołu Szkół Chemicznych i Ogólnokształcących, Zespołu Szkół Ekonomiczno-Handlowych i Zespołu Szkół Ekonomicznych. Oczywiście trzon zgromadzenia stanowili uczniowie i nauczyciele „Elektronika”, z dyrektorem Krzysztofem Salczyńskim na czele.

Głównym punktem happeningu był polonez, zatańczony przez maturzystów pod ratuszem. Wyszło imponująco, nie tylko za sprawą umiejętności tanecznych maturzystów, ale także specjalnie uszytych na dzisiejsze wydarzenie staropolskich strojów, w jakie ubrani byli tancerze reprezentujący „Elektronika”. Na razie w szkole przygotowano 16 kompletów takich strojów, ale już dziś padły deklaracje, iż w następnych edycjach happeningu wszyscy wykonawcy poloneza będą ubrani w historyczne stroje.

Po odtańczeniu poloneza, uczestnicy wydarzenia przeszli barwnym, radosnym korowodem na Stare Miasto, gdzie przez jakiś czas wspólnie bawili się przy muzyce mechanicznej.