Olsztyn24

Chociaż słupki rtęci w termometrach wskazują kilka stopni poniżej zera, dzisiejsza (30.11/1.12) noc w Olsztynie należała do najgorętszych w historii polskiej demokracji. Tę wysoką temperaturę wywoływało oczekiwanie na wyniki II tury wyborów Prezydenta Olsztyna. Do ostatniej chwili nie było wiadomo, który w dwóch kandydatów ostatecznie zwycięży. Jednak, gdy napłynęły dane z ostatniej z olsztyńskich komisji wyborczych, euforia zapanowała w sztabie Komitetu Wyborczego Wyborców Piotra Grzymowicza. Niewielką, ale dającą zwycięstwo przewagą zwyciężył dotychczasowy prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz.

Na miejsce spotkania po II turze wyborów Prezydenta Olsztyna Komitet Wyborczy Wyborców Piotra Grzymowicza wybrał olsztyński hotel Omega. Tam przyjechał Piotr Grzymowicz z małżonką Ireną, tam pojawili się radni wybrani z listy KWW Piotra Grzymowicza, a także ci, którzy z list komitetu startowali w ostatnich wyborach samorządowych, ale do Rady Miasta się nie dostali. Nie brakowało również członków komitetu honorowego popierającego kandydaturę Piotra Grzymowicza. Bardzo licznie na wieczorze wyborczym stawili się też dziennikarze, fotoreporterzy i kamerzyści, w tym również z ogólnopolskich stacji radiowych i telewizyjnych. Redakcje miały ułatwiony wybór miejsca delegacji swoich przedstawicieli, bowiem komitet wyborczy Czesława Jerzego Małkowskiego zapowiedział, że wieczoru wyborczego organizował nie będzie. Dodać też można, że po trzech konferencjach prasowych zorganizowanych przez KWW Czesława Jerzego Małkowskiego na początku kampanii wyborczej, kandydat odciął się od większości mediów, z wyjątkiem Gazety Olsztyńskiej, która bezkrytycznie, często z naruszeniem zasad rzetelności dziennikarskiej, promowała Małkowskiego jako kandydata na prezydenta.

Atmosferę podczas wieczoru wyborczego w sztabie Piotra Grzymowicza cechowała huśtawka nastrojów. Pierwsze dane z zamkniętych obwodów głosowania dawały wysoką przewagę Czesławowi Małkowskiemu. Jednak z czasem sytuacja powoli zaczęła odwracać się na korzyść Piotra Grzymowicza. Przewaga głosów nigdy nie przekroczyła tysiąca. Z wielką niecierpliwością uczestnicy spotkania oczekiwali więc na dane z trzech ostatnich komisji, chociaż już wtedy było wiadomo, że szanse Czesława Małkowskiego na zniwelowanie różnicy blisko 700 głosów są znikome i co niektórzy zaczęli już wznosić hasła do otwarcia szampanów. Nastroje jednak studził sam Piotr Grzymowicz. Korki strzeliły więc dopiero o godzinie 23.00, gdy do hotelu dotarła informacja o wynikach głosowania z ostatniej, setnej obwodowej komisji wyborczej.

Według danych z tamtej chwili, Piotr Grzymowicz wygrał z przewagą 533 głosów. Tak niewielkiej przewagi głosów nie było jeszcze w historii wyborów prezydenta Olsztyna.

Różnica 533 głosów nie widnieje jednak w ostatecznym protokole Miejskiej Komisji Wyborczej w Olsztynie. Wpisano tam liczbę 523 głosów przewagi Piotra Grzymowicza nad Czesławem Jerzym Małkowskim. Dlaczego? Miejska Komisja Wyborcza, na wniosek przedstawicieli Komitetu Wyborczego Wyborców Czesława Jerzego Małkowskiego nie zgodziła się z opinią dwóch obwodowych komisji wyborczych, uznających łącznie 10 głosów oddanych na Czesława Jerzego Małkowskiego za nieważne. Zdaniem obwodowych komisji wyborczych, skreślenia na tych 10 kartach wyborczych nie miały kształtu krzyżyków. Miejska Komisja Wyborcza uznała natomiast, że są to krzyżyki, tyle że „koślawe”, być może nakreślone trzęsącą się ręką.

Ostatecznie o godz. 1.00 1 grudnia, przewodnicząca Miejskiej Komisji Wyborczej sędzia Anna Górczyńska przedstawiła dziennikarzom ostateczne wyniki II tury wyborów prezydenta Olsztyna:

» wyborców uprawnionych do głosowania: 134 074
» pobrano kart do głosowania: 58 122
» frekwencja wyborcza: 43,35%
» głosów nieważnych: 1119 (1,93%)
» głosów ważnych: 56 933
» głosów oddanych na Piotra Grzymowicza: 28 758 (50,46%)
» głosów oddanych na Czesława Jerzego Małkowskiego: 28 235 (49,53%)
» różnica w liczbie oddanych głosów na poszczególnych kandydatów: 523
» prezydentem Olsztyna wybrany został Piotr Grzymowicz.

Wiele jednak wskazuje, że wraz z podpisaniem protokołu z wynikami wyborów prezydenta Olsztyna, problem wyborów nie zostanie zamknięty. Do dziennikarzy dotarły nieoficjalne wiadomości, że Komitet Wyborczy Wyborców Czesława Jerzego Małkowskiego będzie poważał wyniki niedzielnych wyborów, twierdząc przede wszystkim, że wśród prawie 1200 uznanych za nieważne głosów, jest wiele głosów prawidłowo oddanych na ich kandydata, a obwodowe komisje wyborcze źle zinterpretowały znaki naniesione przez wyborców na kartach do głosowania.

Prawdopodobnie więc o problemie tegorocznych wyborów prezydenta Olsztyna jeszcze usłyszymy. KWW Czesława Jerzego Małkowskiego ma 7 dni na wniesienie protestu wyborczego do Sądu Okręgowego w Olsztynie.