Olsztyn24

W Olsztynie obradował dziś (29.09) Komitet Monitorujący Regionalny Program Operacyjny Warmia Mazury na lata 2007-2013. Głównym przedmiotem zainteresowania członków komitetu było sprawozdanie z realizacji RPO w I półroczu br. Komitet przyjął sprawozdanie jednogłośnie.

Od 2013 roku na projekty realizowane w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury samorząd województwa wydał już ponad 4,1 mld złotych pochodzących z budżetu Unii Europejskiej. Wartość zrealizowanych dzięki temu inwestycji przekroczyła 8 mld złotych. Do tego na terenie Warmii i Mazur zrealizowano przedsięwzięcia o wartości 10 mld złotych, które były współfinansowane z programów krajowych lub branżowych.

- Osiem miliardów złotych to dużo, nigdy wcześniej nie mieliśmy takich środków w ramach jednego programu, żeby wspomóc rozwój Warmii i Mazur - komentuje Bożena Wrzeszcz-Zwada, dyrektor Departamentu Zarządzania Programami Rozwoju Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie. - Z informacji, które do nas docierają wiemy, że wartość inwestycji realizowanych z różnych programów na terenie województwa to już ponad 18 mld złotych.

Realizacja Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia Mazury 207-2013 dobiegnie końca z upływem przyszłego roku. Do 31 grudnia 2015 roku beneficjenci mają czas na przedstawienie wszystkich faktur. Zarządzający programem nie widzą zagrożeń dla jego pełnej realizacji.

- Mamy podpisane umowy na ponad 95% środków, które mieliśmy w ramach RPO do dyspozycji. Do tej pory wypłaciliśmy już beneficjentom ponad 70% środków objętych umowami. Zagrożeń nie ma żadnych, robimy wszystko, by do budżetu unijnego nie zwrócić ani centa - dodaje Bożena Wrzeszcz-Zwada.

Podczas posiedzenia Komitetu Monitorującego mówiono też o nowej perspektywie finansowej 2014-2012. Jak poinformował przewodniczący komitetu, marszałek Jacek Protas, w przyszłej perspektywie finansowej województwo warmińsko-mazurskie otrzyma z budżetu unijnego 1726 mld złotych.

- W przyszłej perspektywie finansowej z Regionalnego Programu Operacyjnego realizowane będą projekty infrastrukturalne, czyli inwestycje, finansowane z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, oraz tzw. projekty miękkie współfinansowane z Europejskiego Funduszu Społecznego. Będziemy więc mieli dwa fundusze strukturalne w jednym programie - wyjaśnia Bożena Wrzeszcz-Zwada.

Nowa perspektywa finansowa zorientowana jest na przedsiębiorców, a nie jak obecna - na samorządy. To więc od lokalnego biznesu przede wszystkim będzie zależało powodzenie nowego RPO.

- W tej sprawie jestem optymistką. Jestem przekonana, że biznesmeni tak samo skutecznie wykorzystają pomoc unijną jak samorządy - kończy dyrektor Wrzeszcz-Zwada.