Olsztyn24

Olsztyn24
00:51
24 grudnia 2025
Adama, Ewy

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

NGO

BWA

MBpG

MWiM

MBP

WBP

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

Sławomir Rykowski | 2013-07-07 23:00

Holendrzy Mistrzami Świata w piłce plażowej

Olsztyn
(fot. Michał Rowiński) | Więcej zdjęć »

Kolejna wielka impreza w Starych Jabłonkach dobiegła końca. Zorganizowane w Polsce po raz pierwszy mistrzostwa świata w siatkówce plażowej przeszły do historii. W ostatnim z rozegranych w niedzielę (7.07) mistrzowskich pojedynków Holendrzy Brouwer/Meeuwsen zmierzyli się z faworyzowanymi Brazylijczykami Ricardo/Alvaro Filho. I Holendrzy wygrali, co należy uznać za sporą niespodziankę.

W pierwszym niedzielnym półfinale zmierzyli się Holendrzy Brouwer/Meeuwsen i reprezentanci Niemiec Erdmann/Matysik. Ci drudzy do tego momentu nie stracili w całym turnieju nawet seta. „Pomarańczowi” z kolei przegrali jedno spotkanie 0:2 w fazie grupowej - z polską parą Kądzioła/Szałankiewicz. Lepszy bilans w turnieju wcale nie pomógł dwójce z Niemiec. Brouwer i Meeuwsen od samego początku spisywali się lepiej i szybko wyszli na czoło. Erdmann z Matysikiem nie potrafili znaleźć sposobu na skutecznie atakujących rywali, dodatkowo słabiej spisując się w przyjęciu. Pod względem tego elementu gry druga część spotkania w wykonaniu Niemców wyglądała już lepiej, jednak nadal dużo skuteczniejsi byli Brouwer i Meeuwsen, którzy pewnie zwyciężyli również w drugim secie.

Drugi półfinałowy pojedynek stoczyli świetnie znani w Starych Jabłonkach, wielokrotni triumfatorzy mazurskich turniejów Ricardo i Emanuel, choć tym razem stali po przeciwnych stronach siatki. Pierwszy występuje teraz w parze z Alvaro Filho, z kolei partnerem Emanuela jest Alison. Brazylijskie starcie stało na najwyższym poziomie, a oba duety prześcigały się w efektownych, a co najważniejsze skutecznych zagraniach. Koncertowa gra Ricardo z czasem przeniosła efekty w postaci kilkupunktowego prowadzenia. Inicjatywa należała do Ricardo i Alvaro Filho do końca pierwszej odsłony. W drugiej bowiem Emanuel i Alison nie pozwolili już przeciwnikom odskoczyć, toczyła się wyrównana gra ze wskazaniem na wicemistrzów olimpijskich z Londynu. W ostatnich akcjach Alison i Emanuel mieli już nawet piłkę setową, ale kontrę wykorzystał Ricardo Santos i niedługo potem razem z Alvaro cieszyli się ze zwycięstwa.

- Ten finał to przede wszystkim zasługa mojego partnera, który rozgrywa tu genialne zawody - mówił po półfinale młody Brazylijczyk, dla którego gra z Ricardo Santosem jest spełnieniem marzeń.

Nie takiego zakończenia spodziewali się Alison i Emanuel. Para, która stawiana była w gronie głównych pretendentów do mistrzostwa świata, opuściła Stare Jabłonki bez medalu. W meczu o brązowy medal lepsi od Brazylijczyków okazali się Niemcy, dla których to pierwszy w karierze krążek mistrzostw świata. Na początku spotkania canarinhos starali się walczyć, jednak ich gra załamała się po dwóch świetnych akcjach w bloku niemieckiej dwójki. Od tego momentu Erdmann i Matysik przejęli zupełnie władzę na boisku i z dużą łatwością prowadzili swoją grę. Brazylijczycy nie potrafili się przełamać, popełniali dużo błędów i w konsekwencji to na szyjach Niemców zawisły brązowe medale.

- Jesteśmy bardzo podekscytowani tym turniejem i w dodatku zakończyliśmy go sukcesem. To niesamowite uczucie i jesteśmy bardzo szczęśliwi. Dwa lata temu mieliśmy tu w Starych Jabłonkach szansę na medal, ale właśnie w meczu o brąz przegraliśmy z Alisonem i Emanuelem. Teraz się im zrewanżowaliśmy i to w dodatku w mistrzostwach świata - mówili zgodnie po walce z Brazylijczykami Erdmann i Matysik.

Ostatni, najważniejszy mecz mistrzostw świata, rozegrany został przy kapitalnym dopingu kompletu 9 tysięcy widzów na stadionie głównym Mistrzostw Świata w Siatkówce Plażowej Mazury 2013. W finale mundialu zagrali Brazylijczycy oraz reprezentanci Holandii. Brouwer/Meeuwsen w tym sezonie w czterech turniejach Grand Slam plasowali się na dziewiątej pozycji, ale jeszcze nie udało im się zająć miejsca w strefie medalowej. Za to w Starych Jabłonkach, na najważniejszej imprezie sezonu, wychodziło im dosłownie wszystko. Holendrzy przegrali w całym turnieju tylko jeden pojedynek z Polakami ale po tej wpadce szli jak burza. W finałowym starciu nie przestraszyli się utytułowanego Ricardo, grali odważnie, niejednokrotnie zatrzymując blokiem wielką gwiazdę światowej siatkówki plażowej. W pierwszej odsłonie Brazylijczycy wciąż gonili przeciwników, ale ci co rusz im uciekali, a set zakończył się asem serwisowym jednego z Holendrów. W drugiej partii Brouwer/Meeuwsen wypracowali kilkupunktową przewagę, którą utrzymali już do końca i zapisali na swoim koncie pierwszy złoty medal mistrzostw świata.

- To niesamowite uczucie zwyciężyć w takim miejscu. Dla nas to był zaszczyt zagrać przy takiej publiczności, przeciwko takim zawodnikom - cieszyli się ze złotego medalu Holendrzy.

Ostatniego dnia mazurskich mistrzostw świata na kibiców czekało wiele atrakcji. Wśród nich największą był z pewnością mecz pokazowy rozegrany przez wpierającą fundację Herosi reprezentację polskich skoczków narciarskich. W spotkaniu tym Kamil Stoch zagrał w parze z Dawidem Kubackim, natomiast partnerem Macieja Kota był Krzysztof Miętus. - Bardzo się cieszymy, że mieliśmy okazję doświadczyć czegoś nowego - przyznał Kamil Stoch. Wcześniej odbył się mecz pokazowy z udziałem zawodników Olimpiad Specjalnych z Polski i Serbii oraz Ambasadorów tej organizacji, m.in. Vladimira Grbića, Sebastiana Świderskiego, Pawła Papke oraz Cezarego Pazury i Zygmunta Chajzera.

R E K L A M A
Z D J Ę C I A
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Olsztyn24