Olsztyn24

Olsztyn24
13:46
24 grudnia 2025
Adama, Ewy

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

NGO

BWA

MBpG

MWiM

MBP

WBP

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

Karol Dempich | 2013-06-10 13:46

Likusy chcą placu zabaw

Olsztyn
Plac zabaw w Likusach czeka nie tylko na ławki z Plaży Miejskiej

Kilka miesięcy temu pisaliśmy o jednym w Olsztynie osiedlu, które nie posiada placu zabaw. Dziś wracamy do tematu.

Mieszkańcy Likus o swój plac zabaw walczą już od wielu lat. Z każdym rokiem wydaje się, że do osiągnięciu celu jest bliżej, jednak nadal trudno mówić o sukcesie. Zaczęło się od pomysłu, by plac zorganizować na terenie przylegającym do siedziby Rady Osiedla. Po wielu staraniach miejscowych społeczników teren trafił w ich ręce. To, jak się później okazało, było jedynie zalążkiem sprawy.

Radni starali się jednak dojść do porozumienia z władzami miasta.

- Prezydent Grzymowicz oświadczył, że o ile przygotujemy projekt placu zabaw, to znajdą się pieniądze na jego realizację. My wywiązaliśmy się, bo projekt koncepcyjny został wykonany w ramach pracy dyplomowej studentki UWM i w ubiegłym roku na zebraniu z mieszkańcami projekt ten wraz z odpowiednią petycją został wręczony przez dzieci z naszego osiedla na ręce zastępcy prezydenta - mówi Edward Nowakowski, szef Rady Osiedla.

Pieniądze jednak nie znalazły się do tej pory. Nowakowski na początku roku dostał jednak propozycje od władz Olsztyna.

- Prezydent Grzymowicz zaproponował przeniesienie demontowanych z plaży miejskiej urządzeń zabawowych na nasz plac. Wyraziłem na to zgodę jednocześnie zaznaczając, że jest to działanie zastępcze do czasu budowy prawdziwego placu zabaw - mówi przewodniczący.

Pod koniec maja okazało się jednak, że urządzenia kompletnie nie nadają się do ponownego ustawienia. Nawet po remoncie. Jedynie udało się ocalić kilka ławek i stojaków na rowery. Te, odnowione na plac trafiły w miniony czwartek (6.06). Niestety, nie pojawiło się tam jednak nic, co mogłoby ucieszyć dzieci. Zarząd Zieleni Miejskiej co prawda ogłosił w kwietniu przetarg, na mocy którego na Likusy miały trafić m.in. dwie huśtawki, stół do ping-ponga czy piaskownica, jednak do dnia dzisiejszego nie został on rozstrzygnięty. Nieoficjalnie mówi się o braku chętnych.

Rada Osiedla Likusy została jednak zapewniona, że przetarg zostanie rozpisany ponownie. Szanse na to, by coś pojawiło się na placu jeszcze w te wakacje są jednak małe. Likusianie nie poddają się jednak.

- To wszystko traktujemy jako działania zastępcze, bo chcemy zrealizować nasz projekt. Na to jednak trzeba pozyskać środki finansowe, a kiedy to będzie, trudno powiedzieć - kończy Nowakowski.

W niedzielę Likusy zorganizowały festyn z okazji Dnia Dziecka. Dorośli mieszkańcy osiedla liczyli, że w tym roku pokażą dzieciom nowe urządzenia. Niestety, plany trzeba było odłożyć co najmniej na rok, do następnego Dnia Dziecka.

R E K L A M A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Olsztyn24