Olsztyn24

Nie wszystkim uczestnikom dzisiejszego (18.05) „spektaklu” pod hasłem „smocze łodzie” w ramach projektu „Olsztyn. Aktywnie!” przypadł do gustu dystans, jaki wioślarze mieli do pokonania. - To była za krótka wycieczka - stwierdziła przekornie jedna z uczestniczek imprezy.

Uczestnicy projektu „Olsztyn. Aktywnie!” dzisiaj po raz pierwszy w tym roku mogli popływać na smoczych łodziach. Olsztyński Klub Smoka, który odpowiada za tę dyscyplinę, zaprosił miłośników tej odmiany kajakarstwa nad Jezioro Długie. Przy pomoście Żubra czekały dwie smocze łodzie mogące pomieścić ponad 40. wioślarzy. Niestety, w rejs popłynęła tylko jedna łódź ze smokiem na dziobie. Chętnych do pływania było dziś tylko 15 osób.

- W klubie nie mamy żadnych problemów z chętnymi do pływania, trudno mi więc zrozumieć, dlaczego dzisiaj zgłosiło się tak mało osób - powiedział nam Jerzy Gąska z OKS, koordynator smoczych łodzi. - Jedyne wytłumaczenie, to duża liczba konkurencyjnych imprez.

Co ciekawe, wśród tych, którzy wypłynęli na rejs wzdłuż brzegów Jeziora Długiego byli również przybysze spoza Olsztyna. Jeden z nich przyznał, że mieszka w Raciborzu na Śląsku. Trzy z wioślarek dodały, że w Olsztynie jedynie studiują, a stale mieszkają poza Warmią i Mazurami. W imprezach „Olsztyn. Aktywnie!” jednak udział biorą systematycznie.

- To świetny sposób na odprężenie się po całym tygodniu nauki - stwierdziła jedna z pań. A potem wsiadła na rower i wraz z koleżankami-studentkami odjechała w kierunku Lasu Miejskiego.

Olsztyński Klub Smoka w tym roku jeszcze cztery razy zapraszać będzie na smocze łodzie: 22.06 (Jezioro Krzywe), 13.07 (Jezioro Kortowskie), 3.08 (Jezioro Krzywe) i 17.08 (Jezioro Długie). Warto skorzystać z tych zaproszeń.