Olsztyn24

Olsztyn24
19:41
22 grudnia 2025
Franciszki, Honoraty

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

NGO

BWA

MBpG

MWiM

MBP

WBP

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

red. | 2008-02-11 14:15

Pod sąd z miłości do militariów

Olsztyn
| Więcej zdjęć »

Do kolekcjonerów militariów w Polsce trafiły pochodzące z demobilu dwa wozy bojowe, wyposażone w sprawne, dwulufowe działka przeciwlotnicze kalibru 30 mm. Jednym z nabywców wycofanego z armii słowackiej uzbrojenia był mieszkaniec podolsztyńskiej miejscowości. Interweniowali polscy strażnicy graniczni, którzy zabezpieczyli uzbrojenie z obydwu pojazdów. Informację o niezgodnym z przepisami wwozie uzbrojenia na teren RP otrzymali na początku lutego strażnicy graniczni z Karpackiego Oddziału Straży Granicznej.

Już dwa miesiące temu, 11 grudnia ub. roku, czyli przed wejściem Polski do strefy Schengen, strażnicy graniczni przejścia granicznego w Chyżnem zakwestionowali prywatny przewóz dwóch wozów pancernych, które próbował wwieźć do Polski 28-letni mieszkaniec pobliskiej, przygranicznej miejscowości na Orawie. Były to wozy opancerzone produkcji czechosłowackiej, typu Praga V3S, pochodzące z legalnej sprzedaży sprzętu wycofywanego z armii słowackiej. Przedsiębiorczy Słowak usiłował wwieść uzbrojenie na skrzyni ładunkowej TIR-a.

Obowiązujące przepisy dopuszczają zakup, przewóz i posiadanie tego rodzaju sprzętu militarnego, ale pod warunkiem nieodwracalnego pozbawienia elementów jego uzbrojenia cech użytkowych. Trzeba tak uszkodzić jego uzbrojenie, żeby nie można było oddać z niego strzału, nawet po podjęciu ewentualnej naprawy.

Mieszkaniec Orawy został pouczony o obowiązujących w tej dziedzinie przepisach, a transport zawrócono na terytorium Słowacji. Ponieważ jednak po wejściu Polski i Słowacji do strefy Schengen przewóz towarów nie jest w przejściach granicznych kontrolowany, Słowak postanowił skorzystać z tego ułatwienia. Skontaktował się z kolekcjonerami militariów z północnej Polski, zaprosił ich do Słowacji i tam sprzedał im posiadane wozy bojowe w cenie po 20 tysięcy złotych każdy.

Nowi właściciele pojazdów: 39-letni mieszkaniec Chełmna w województwie kujawsko-pomorskim i 53-letni mieszkaniec okolic Olsztyna, przewieźli nabytki ciężarówkami do Polski i postawili na swoich posesjach, nie troszcząc się o dopełnienie obowiązujących przepisów, regulujących tryb postępowania z elementami uzbrojenia.

Włączeni do tej sprawy funkcjonariusze placówki Straży Granicznej w Bydgoszczy zdemontowali kompletne działko przeciwlotnicze z pojazdu przechowywanego w Chełmnie, a funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Bezledach, pojechali do miejscowości leżącej pod Olsztynem, do właściciela drugiego wozu pancernego. Tam zabezpieczyli to, co pozostało z działka przeciwlotniczego tego pojazdu, bowiem nowy właściciel obciął lufy pozostawiając ok. półmetrowe kikuty.

Wobec niefrasobliwych kolekcjonerów zostało wszczęte postępowanie z art. 263 par. 2 kodeksu karnego, zagrożone karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat, dotyczącego nielegalnego posiadania broni, a pośrednik transakcji sprzedaży wozów pancernych, 28-letni mieszkaniec Orawy, będzie odpowiadał za pomocnictwo w tym przestępstwie.

R E K L A M A
Z D J Ę C I A
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Olsztyn24