Olsztyn24
15:52
12 grudnia 2025
Aleksandra, Dagmary
ATK | 2012-07-04 13:04
Warmia: Rebelia Kultury
We wtorkowy (3.07) wieczór w olsztyńskim Hotelu Dyplomat odbyło się pierwsze spotkanie z cyklu Klub Rebelii. Tematem jego były „Horyzonty Rebelii Kultury”. Zaproszeni goście - Piotr Ostaszewski, organizator Bruk Festival, Dj Pejot, beatboxer, i dr Krzysztof Szulborski, socjolog UWM, animator kultury, zastanawiali się, czy kulturę można traktować jako produkt, czy i jak ją sprzedawać, czy komercja w kulturze jej nie dyskredytuje. Spotkanie poprowadził Marek Jarmołowicz. Dyskusji można posłuchać na stronie www.rebeliakultury.pl.
- Bruk Festival to raczej ruch ludzi, którzy chcą coś zrobić w kulturze - powiedział Piotr Ostaszewski. - Sama idea Bruku pozbawiona jest wartości produktowych. To sama, czysta energia i pasja grupki zapaleńców, którzy mają pomysły i idee. To już trzeci Bruk Festival w Olsztynie. W Teatrze Muzycznym w Gdyni, gdzie narodził się ten festiwal, zaczął się remont i szukaliśmy miejsca, gdzie można by zrealizować tę imprezę. Wybór padł na Olsztyn.
Jak stwierdził dalej Piotr Ostaszewski, Olsztyn ma podobną wakacyjną aurę jak Trójmiasto. Ten niespotykany gdzie indziej luz, jaki potrzebny jest brukowym imprezom. Ponadto Olsztyn to pogodne, gościnne i bezpieczne miasto - otwarte na gości, którzy czują się tu dobrze.
W dalszej części dyskusji zastanawiano się, jak rozniecić płomień warmińskiej kultury - ogień, który ogrzeje nie tylko mieszkańców Warmii, ale rozprzestrzeni się na całą Polskę? Paliwem ma być kampania „Warmia: Rebelia Kultury”. Dr Szulborski zauważył, że określenie „kultura” ma swój rodowód w starożytności i pierwotnie związane było z rolnictwem i uprawą roli. Potem znaczenie to zanikło. Obecnie - zdaniem Szulborskiego - nie ma rozgraniczenia na kulturę wysoką czy niską. Nie w tym tkwi jej istota. Działania kulturalne mogą być wysokiego lub niskiego lotu. Ważna jest jakość wykonywanej pracy, a ona może być robiona dobrze lub źle. I to jedynie może być oceną wartości dokonań kulturalnych, a nie to, skąd się one wywodzą. Ważne są pasja tworzenia, praca i uczciwość, z jaką się wykonuje swą pracę.
Z kolei Dj Pejot stwierdził, że młodzież nie chce mieć dawanego gotowego produktu, bo to dla niej nudne. Chce mieć swobodę i wolność wyboru. Wszyscy natomiast zgodzili się, że praca artystyczna powinna być wynagradzana stosownie do jej wartości.
Po spotkaniu zaprezentowano nową odsłonę koncertów jazzowych w ramach cyklu „Ambasada Jazzu”. Jako pierwsza wystąpiła olsztynianka - Anna Grzelak.
Z D J Ę C I A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.