Olsztyn24

Olsztyn24
17:34
12 grudnia 2025
Aleksandra, Dagmary

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

NGO

BWA

MBpG

MWiM

MBP

WBP

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

ATK | 2012-03-30 13:17

Olsztyński Wehikuł Czasu o wojskowej przeszłości Olsztyna

Olsztyn
Spotkanie odbyło się w Salach Kopernikowskich olsztyńskiego zamku (fot. ATK- wszystkie) | Więcej zdjęć »

W Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie tradycyjnie co miesiąc odbywają się spotkania z cyklu „Olsztyński Wehikuł Czasu”. Marcowe spotkanie miało miejsce wczoraj (29.03) pod hasłem „Kasernepolis - miasto koszar”. Prezentacja multimedialna oraz dyskusja koncentrowała się wokół tezy, że niegdyś wojsko było siłą rozwoju Olsztyna.

Obecnie trudno w to uwierzyć, ale stolica Warmii i Mazur od czasów pruskich do połowy XX wieku była miastem zdominowanym przez wojsko. To tu były największe w regionie garnizony, wcześniej pruskich dragonów, potem armii polskiej.

O tym, jak wyglądał Olsztyn i jaki wpływ na miasto miała obecność armii, mówił Rafał Bętkowski, publicysta, z zamiłowania historyk, oraz autor książki o dragonach w naszym mieście. W prezentacji multimedialnej można było zobaczyć stare widoki miasta na pocztówkach i dowiedzieć się, że budynki, obecnie magazynowe i hurtownie przy ul. Dąbrowskiego, Gietkowskiej i Artyleryjskiej, to dawne koszary dragonów.

O dominacji wojska i klimacie, jaki panował w Olsztynie za czasów dragonów, mówili prof. Dariusz Radziwiłłowicz, miłośnik tradycji oręża polskiego, Marcin Cybruch, historyk, miłośnik rekonstrukcji historycznej, oraz prowadzący spotkanie historyk dr Andrzej Korytko i dziennikarz Marek Jarmołowicz.

Okazało się m.in., że w koszarach przy ul. Artyleryjskiej, dziś zagospodarowywanych do celów mieszkaniowych, zakwaterowani byli głównie żołnierze i podoficerowie. Kadra wyższa mieszkała na terenie miasta. Szef armii w najbardziej reprezentacyjnym wtedy gmachu, przy obecnym placu Bema 2.

- Dziś szukający kwater oficerowie zapewne zainteresowani byliby w Olsztynie mieszkaniami z garażami - mówił Rafał Bętkowski. - Wtedy, przed stu laty, szukano mieszkań ze stajniami. Szef garnizonu olsztyńskiego miał na przykład 8 koni. Miasto żyło dzięki armii i dzięki niej się rozwijało.

Nie od dziś za mundurowymi biegają dziewczyny. W tamtych odległych czasach wielu żołnierzy wiązało się z olsztyniankami. Wtedy wierzyły one, że będą mieć nie tylko przystojnych mężów, ale też dzięki ich karierze wyrwą się w świat. Z kontaktów i układów z mężczyznami korzystały też panie lekkich obyczajów. Dla nich armia była źródłem dochodów.

„Olsztyński Wehikuł Czasu” przygotował PTH oddział w Olsztynie, Wydział Humanistyczny UWM w Olsztynie oraz Radio Planeta FM.

R E K L A M A
Z D J Ę C I A
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Olsztyn24