Olsztyn24

Olsztyn24
04:35
19 grudnia 2025
Dariusza, Gabrieli

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

NGO

BWA

MBpG

MWiM

MBP

WBP

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

Ks. Marek Rybiński sdb | 2007-12-25 15:37

Pozdrowienia z Manouby (5)

Olsztyn
(foto: ks. Marek Rybiński sdb) | Więcej zdjęć »

Żyjąc tutaj, w Manoubie, boję się jednego - że w swoim rozwoju powrócę przynamniej do 5. klasy szkoły podstawowej. Oczywiście, żartuję! Chociaż ciągle przebywam z dziećmi i codziennie siedzę w ławkach z piątoklasistami ucząc się języka francuskiego. Niestety, francuski znam na poziomie tunezyjskiego dziecka z piątej klasy, chociaż niektóre z nich naprawdę płynnie potrafią się wyrażać, a ja... Więc siedzę w ławce, uczę się i... powtarzam piątą klasę.

Reakcje też mam jak dziecko. Nawet ostatnio mama mi napisała, że dzieciaki mnie lubią, bo widza bratnią, dziecięcą duszę.

Niedawno, razem z ekipą ze szkoły i moim etatowym przewodnikiem Neżym, który pokazuje mi piękno Tunezji, byłem w Korbusie. Cudo! Dech w piersiach zapiera! Widziałem jakąś posiadłość książęcą, widziałem kościół katolicki w Beja - zamieniony na bibliotekę, widziałem cmentarz katolicki - zdemolowany i zapuszczony, jak również cmentarz wojskowy armii europejskich - pięknie utrzymany. Widziałem góry, a w nich pustelnię wbudowaną w te góry, do której można było się dostać tylko za pomocą lin.

Dochodzę do momentu, gdy eksplozją ujawniła się moja dziecięca natura, gdy objawiło się moje dramatyczne cofanie w rozwoju do stadium dziecka.

W czasie jazdy polną drogą nagle zobaczyłem osła. Gdy zatrzymałem samochód, osioł ten położył się dwa metry przed autem i zaczął tarzać się w pisaku jak dziecko w piasku. Zdawało mi się, że śmieje się. To było coś niesamowitego. Tego nie da się zapomnieć do końca życia. Wyskoczyłem z samochodu z aparatem. Osioł (za przeproszeniem) przestał się tarzać. Zacząłem go prosić, żeby tarzał się dłużej, ale on miał w nosie moje prośby. Gdy byłem już gotowy do robienia zdjęć, osioł wstał i sobie poszedł. Tupałem nogami jak dziewczynka z pierwszej klasy, która robi 40. podejście bym wziął ją na ręce, i żebym zrobił huśtawkę. Tupałem jak ta dziewczynka, gdy jej prośby nie spełniam. I wtedy zobaczyłem śmiejących się ze mnie nauczycieli. Tłumaczyłem im, że buty mi się zabrudziły, ale nie dali się przekonać. Zamilkłem więc na 10 minut i uważałem tylko, żeby mi ze śmiechu z samochodu nie powypadali.

Zdarzenie z osłem podaję jako przykład mojego cofania się do poziomu kilkulatka. Jak widać i takie niebezpieczeństwo czyha tutaj, w Afryce, na misjonarzy.

Ostatnio nie odmówiłem sobie możliwości spełnienia obywatelskiego obowiązku i zagłosowałem. Głosowanie na obczyźnie to dobry moment do spotkania się z Polakami. Niech się nikt zatem nie dziwi, że frekwencja w Stanach Zjednoczonych podczas wyborów, w których triumfował PiS, była aż tak wielka, lub że kolejki do niektórych lokali były aż tak długie, jak za czasów PRL-u. Przecież gdzieś trzeba spotkać brata Polaka, którego nie wdziało się tak długo.

U nas nie było tłoku. Z ambasady dostałem wiadomość, że zgłosiło się około 150 osób.

Głos oddałem. I Polski znowu doświadczyłem, w tym opierdzielającą z góry na dół polskich turystów komisję wyboczą. Ktoś zapomniał napisać naszym rodakom poprawny adres okręgu wyborczego i przez 1,5 godziny krążyli tunezyjskim wehikułem po Tunisie by spełnić swój obywatelski obowiązek. A trzeba być w Tunisie by wiedzieć, że pan w żółtej taksówce czasami więcej mówi, że wie, niż faktycznie wie.

Mieliśmy też z moim współbratem Krzyśkiem okazję do spełnienia dobrego uczynku. Do samochodu, który mógł zabrać trzy osoby wzięliśmy cztery - turystów, którzy chcieli zobaczyć położone niedaleko od nas muzeum w Bardo. Największą chyba atrakcją tego muzułmańskiego muzeum są pozostałości po chrześcijanach. Uczynek nasz liczył się chyba podwójnie, bo chwilę potem jak turyści wysiedli z samochodu i stanęli przy kasie muzeum zaczął padać ulewny deszcz. (cdn)

R E K L A M A
Z D J Ę C I A
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Olsztyn24