Olsztyn24

Tradycyjnie, co roku, jesienią odbywają się w Olsztynie Dni Kultury Żydowskiej. W tym roku już po raz piąty. Tegoroczna edycja Dni Kultury Żydowskiej odbywa się w dniach 15-18 września pod hasłem „Dialog”. Wczoraj (15.09) odbyła się ich inauguracja w Salach Kopernikowskich Muzeum Warmii i Mazur.

- Trzeba umieć rozmawiać, wymieniać myśli - mówi Ewa Polhke, jedna ze współorganizatorek i twórczyni Dni Kultury Żydowskiej. - Często ludzie nie do końca rozumieją istotę dialogu. Świadczą o tym nasi politycy, którzy nie potrafią rozmawiać ze sobą. Nie zawsze dwie osoby, które mówią jedna do drugiej, to już dialog. Dialog jest wtedy, kiedy jedna osoba rozmawiając z drugą słucha jej, wymienia myśli. Dialog jest jak most, który łączy ludzie, bez względu na przekonania, wiedzę i doświadczenie. Dialog jest potrzebą człowieka.

W uroczystej inauguracji Dni Żydowskich w Olsztynie uczestniczył Ambasador Izraela Zvi Rav-Ner z małżonką Diti. Ich pojawienie spowodowało lekkie zamieszanie w normalnym przebiegu imprezy. Brygada antyterrorystyczna sprawdziła sale kopernikowskie, po czym zaglądała do toreb każdego wchodzącego na salę. To jednak wymagane procedury dla dyplomatów i władz żydowskich, zapisane w ich protokole. Nie przeszkodziło to w niczym, ani nie spowodowało pogorszenia atmosfery. Procedury takie Żydzi stosują również w swoim kraju i to od wielu lat.

Zvi Rav-Ner jest z pochodzenia Polakiem. Urodził się w Świdnicy i dopiero jako dziecko wyjechał z rodzicami do Izraela. Nie sprawiało mu specjalnej trudności wygłoszenie słów powitania.

- Powinniśmy budować mosty między dawnymi, a współczesnymi czasami. Przecież przed wojną Żydzi stanowili 1/3 mieszkańców Warszawy. Wpływali na kulturę Polski. W czasie wojny walczyli za Polskę. Nawet w Katyniu wśród zamordowanych byli Żydzi - stwierdził Zvi Raf-Ner.

- Najważniejsze, by skupiać się na tym, co nas łączy, a nie dzieli - dodała Beata Samujłowicz ze Wspólnoty Kulturowej „Borussi” zapraszając na Dni Kultury Żydowskiej, które w czwartek rozpoczęły się w Olsztynie. - Hasło tegorocznych wpisuje się w aktualne wydarzenia. Zależy nam na poszukiwaniu wspólnego języka między różnymi wyznaniami i narodowościami, skupianiu się na tym, co nas łączy, a nie dzieli.

Po oficjalnych powitaniach, krótki wykład „Tematy żydowskie raz jeszcze” wygłosił prof. Sławomir Buryła. W wystąpieniu swym nawiązał do motywów literatury żydowskiej w literaturze polskiej. Po tym wszyscy udali się do Magazynu Solnego, pod Zamkiem, gdzie otwarta została wystawa „Nasi Izraelczycy. Losy polskich Żydów w Izraelu”. Ta niezwykła ekspozycja będzie prezentowana w czasie Dni Kultury Żydowskiej w Olsztynie. Wcześniej można było ją zwiedzać w Galerii Plenerowej na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Celem wystawy jest pokazanie, że korzenie państwowości izraelskiej, jego życia politycznego, kulturalnego i społecznego sięgają Polski, a duma z jego osiągnięć może łączyć na równi Izraelczyków i Polaków.

Wystawa przedstawia na 20 planszach biografie wybitnych obywateli Izraela, który urodzili się w Polsce. Wystawę otwiera galeria polityków - Dawid Ben Gubiona (twórcy Izraela), Menachema Begia i Simona Peresa (premierów). Inne znane osoby to Chajka Grossman-Orkin, Emma Levine-Talmi oraz były naczelny Rabin Izraela Israel Meir Lau i znani powstańcy getta warszawskiego Cywia Lubetkin i Antek Cukierman oraz artyści - Szmuel Josef Agnon, Alona Frankel, Uri Orlev, Miriam Akavia (pisarze), muzycy Edward i Alon Olearczyk wraz z Chawą Alberstein, aktorka Lia Koenig-Sztopler, malarz Mordechaj Ardon i naukowiec Aaron Kacir.

Po wystawie, którą otworzył i opowiedział o jej bohaterach pan ambasador, w salach kopernikowskich odbył się koncert Alona Olearczyka, syna słynnego Edwarda, kompozytora pieśni masowych m.in. znanej „Miliony rąk”. Artysta ten razem z rodziną wyjechał w 1968 roku do Izraela. Jego syn przejął dorobek ojca i sam zaczął karierę. Występ w Olsztynie jest pierwszym występem Alona Olearczyka, uznanego za ikonę muzyki izraelskiej. Artysta jest założycielem legendarnego zespołu rockowego Kaveret. Grał też na gitarze basowej w jazzrockowej grupie Platina. Później pracował Stanach jako muzyk sesyjny i uczestniczył w przedsięwzięciach awangardy progresywnego rocka i jazzu. Uczestniczył m.in. w nagraniu płyty „Zinc” Eddiego Jobsona, brytyjskiego skrzypka i klawiszowca. W Olsztynie wystąpił z grupą Kaveret, prezentując repertuar ze swej najnowszej płyty „Oleartchik Style” w jazzowym brzmieniu. Alon Olearczyk śpiewający i grający na gitarze basowej wystąpił wraz z Eladem Adarem perfekcyjnie grającym na fortepianie oraz Asherem Fedim (perkusja) i Doronem Mizrahi (gitara). Artysta na początek wykonał utwór ojca „Na strażnicy”. Pomagała mu publiczność, bo piosenka niegdyś była przebojem i starsi wiekiem ja pamiętają. Cały koncert przyjęty był niezwykle owacyjnie.

W następne dni czekają nas kolejne atrakcje: odczyty, koncerty, doznania kulinarne. Dni Kultury Żydowskiej z roku na rok przyciągają coraz więcej osób. Po prostu zaletą ich jest świetna organizacją i ciekawa tematyka spotkań.