Olsztyn24

Na Alei Marszałka Józefa Piłsudskiego kolejny już dzień stał stolik działaczy Prawa i Sprawiedliwości. Zbierali dziś (29.08) podpisy poparcia dla kandydatów tej partii na listy swego ugrupowania. Zainteresowanie było umiarkowane, jak to w ruchliwym centrum, gdzie ludzie są zaabsorbowani swymi sprawami i raczej nie w głowie im polityka.

Na Alei Marszałka Józefa Piłsudskiego kolejny już dzień stał stolik działaczy Prawa i Sprawiedliwości. Zbierali dziś (29.08) podpisy poparcia dla kandydatów tej partii na listy swego ugrupowania. Zainteresowanie było umiarkowane, jak to w ruchliwym centrum, gdzie ludzie są zaabsorbowani swymi sprawami i raczej nie w głowie im polityka.

- Zbieramy podpisy od kilku dni, odkąd ruszyła kampania wyborcza. Zmieniamy miejsca. Raz tu, potem na starówce, na ulicy Wilczyńskiego - mówi jedna z pań prowadzących akcję. - Występujemy w niezmienionym składzie. Nie narzekamy. Zainteresowanie naszym stoliczkiem jest widoczne. Ludzie podpisują nasze listy.

Stolik jest oznakowany. Wcześniej stał parasol. Jednak silne podmuchy wiatru powodowały, że robiło się niebezpiecznie, więc z niego zrezygnowano. Paniom trudno ocenić, jakie osoby podpisują się na listach. Jednak na pierwszy rzut oka widać, że to raczej ludzie starsi. Młodzież jest w mniejszym stopniu zainteresowana. Tak prawdę powiedziawszy, to i w innych ugrupowaniach też daje się zauważyć, że młodzi ludzie nie wykazują zainteresowania listami wyborczymi.

Pogoda nie specjalnie sprzyjała działaczom PiS. Było wietrznie, na przemian z upałem i deszczem. Jak to na koniec wakacji. Akcja zbierania podpisów kończy się niebawem. Ciekawe, ile głosów poparcia udało się zebrać poszczególnym partiom?