Olsztyn24

Powołanie Jana Maścianicy na wicewojewodę warmińsko-mazurskiego może stać się dobrą okazją do rewolucyjnych zmian w starostwie olsztyńskim. Starosta Adam Sierzputowski od nowego roku rozważa przejście na emeryturę.

- Muszę dać szansę młodszym, bo moi potencjalni następcy też się starzeją - wyznał nam Adam Sierzputowski, który już skończył 70 lat. Na funkcji starosty miał go zastąpić wicestarosta Maścianica, lecz teraz wszystko się zmienia.

- Takie były plany - przyznaje Jan Maścianica, pewny kandydat PO na wicewojewodę. - Jeśli nominacja dojdzie do skutku, trzeba będzie wybrać kogoś innego.

W Radzie Powiatu rządzi koalicja PO i Społecznego Towarzystwa Samorządowego (STS), która ma 9 mandatów na 15. Na początku kadencji zaplanowano, że Adam Sierzputowski będzie starostą do ukończenia 70. roku życia.

W sytuacji, gdy przejście Maścianicy do administracji wojewódzkiej jest przesądzone, starosta ma być wybrany spośród radnych koalicji. Może zostanie nim Mirosław Pampuch z PO, przewodniczący Rady Powiatu? PO ma 5 radnych, STS - 4.

Kiedy doczekamy się powołania wicewojewody?

- Czekam na rozstrzygnięcie nie mniej niecierpliwie niż inni. Mam nadzieję, że zwłoka jest spowodowana względami technicznymi i decyzja zapadnie jeszcze przed świętami - odpowiedział nam Jan Maścianica.