Olsztyn24

Tradycyjnie z okazji Dnia Dziecka, policjanci zorganizowali dziś (28.05) festyn rodzinny. Jakkolwiek festyn zorganizowano głównie z myślą o dzieciach policjantów i pracowników Policji, to strzelnicę przy al. Wojska Polskiego mógł odwiedzić dziś każdy mieszkaniec Olsztyna.

- W programie mamy bogatą ofertę gier i zabaw zręcznościowych, są konkursy, w tym dotyczące wiedzy z zakresu bezpieczeństwa - powiedział Jerzy Kaczorowski, przewodniczący warmińsko-mazurskiego regionu Sekcji Polskiej Międzynarodowego Stowarzyszenia Policjantów (IPA), który od dwóch lat jest głównym organizatorem i sponsorem festynu. - Ale będą też m.in. pokazy sprzętu i umiejętności policjantów, strażaków, ratowników medycznych i strażników miejskich.

W ofercie festynu na strzelnicy nie mogło zabraknąć strzelania. Dzieci chętnie korzystały z propozycji „postrzelania” z karabinka sportowego. Mogli to czynić również dorośli, więc z propozycji skwapliwie korzystały mamy głównych adresatów festynu.

Sporym zainteresowaniem cieszyła się wystawa policyjnych czapek, złożona z eksponatów zgromadzonych przez Jerzego Kaczorowskiego. Kolekcjonuje on czapki policyjne z całego świata, ma już ich w zbiorze około 70. Na strzelnicę przywiózł ponad 30. Niektóre stanowią prawdziwe rarytasy.

- Mam tu np. wycofaną już z użycia czapkę policjanta hiszpańskiego, która ma płaski tył - powiedział kolekcjoner. - Kiedy policjant w czasie służby poczuł się zmęczony, mógł oprzeć się o mur czy ścianę i czapka nie spadała mu na oczy. Mam też może nieatrakcyjną wizualnie, ale bardzo cenną czapkę policjanta z kraju, gdzie służbę pełnią nasi żołnierze - z Iraku. Pokazuję dziś również wyjątkową czapkę policjanta z Madrytu, która zamiast pełnego denka ma siateczkę, by w czasie upałów nie pociła się głowa.

Jerzy Kaczorowski ceni sobie też czapki policjantek. Te szczególnie trudno zdobyć. Dlatego jako jeden z rarytasów swojej kolekcji pokazuje czapkę policjantki australijskiej.

- Tę czapkę otrzymałem od przewodniczącej australijskiej sekcji IPA, kiedy była z wizytą w Polsce - wyjaśnił Kaczorowski, prezentując biało-granatową czapeczkę z policyjnym godłem a dalekiej Australii.

Było wielu takich, którzy przymierzali prezentowane czapki i robili sobie pamiątkowe zdjęcia.

Inną z atrakcji festynu byli motocykliści z klubu „Knight Riders” ze swoimi stalowymi rumakami. Ten ogólnopolski klub zrzesza około 170 policjantów z całej Polski, którzy kochają motocykle i jazdę nimi. W Olsztynie koło „Knight Riders” powstało w ubiegłym roku i obecnie zrzesza 9 policjantów.

Pomocy członkom IPA w zorganizowaniu dzisiejszego festynu udzielili policjanci z wydziału komunikacji społecznej KWP w Olsztynie i wydziału prewencji olsztyńskiej KMP.