Olsztyn24

Pierwszy majowy weekend to czas, kiedy na warmińsko-mazurskie jeziora wypływają policyjne patrole. Podsumowując swoje pierwsze tegoroczne służby na wodzie, funkcjonariusze wskazali na konieczność przypominania wiedzy żeglarskiej. Interwencje, do których dochodziło, wynikały głównie właśnie z braku wiadomości dotyczących np. znaków obowiązujących na szlaku wodnym, czy innych przepisów. Na szczęście, inaczej niż rok wcześniej, policyjni wodniacy nie zatrzymali ani jednego nietrzeźwego sternika.

Podczas pierwszego majowego weekendu pogoda żeglarzy nie rozpieszczała. Jednak wielu z nich nie zrezygnowało i podziwiało z łodzi krajobraz Mazur. Na jeziora wypłynęli także policyjni wodniacy, którzy pilnowali porządku i bezpieczeństwa. Jak podsumowali swoje pierwsze służby, było spokojnie. Policjanci interweniowali kilkadziesiąt razy, głównie w sprawach dotyczących niestosowania się do zakazu falowania, czy znaków obowiązujących na szlaku. Interwencje policjantów były wynikiem właśnie braku wiedzy wśród niektórych żeglarzy. „Nie wiedziałem”, taka odpowiedź padała najczęściej. Policjanci najczęściej przypominali, pouczali.

I tak, wodniacy z Mikołajek interweniowali w sumie 6 razy. W 5. przypadkach skończyło się pouczeniem, w jednym sprawca nie stosujący się do zakazu wytwarzania fali został ukarany 200-złotowym mandatem.

Policjanci z Pisza patrolujący akweny wodne skontrolowali 17. sterników. Funkcjonariusze sprawdzali między innymi stan trzeźwości żeglarzy, wymagane dokumenty i czy łodzie wyposażone były w wymagany sprzęt ratunkowy. W efekcie zastosowano 6 pouczeń i nałożono 2 mandaty karne za brak wymaganego sprzętu ratunkowego - w obu przypadkach chodziło o brak kapoków.

Węgorzewscy motorowodniacy, wraz z pilnującymi z nimi porządku na wodach wopr-owcami, przez trzy dni zabezpieczali Regaty o Puchar Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Grupa zawodników z XXVIII Zlotu Harcerskich Drużyn Wodnych ścigała się na Jeziorze Święcajty. Pogoda i wiatr dopisały i sprawiały żeglarzom niemałe trudności. Obyło się jednak bez wypadków.

Policjanci z Giżycka skontrolowali w sumie kilkanaście łodzi. Sprawcy wykroczeń - cumowania w miejscu niedozwolonym i pływania skuterem bez zezwolenia, zostali ukarani mandatami.

Policyjni wodniacy pełnili służbę otrzymanymi niedawno, nowymi łodziami hybrydowymi wyposażonymi między innymi w noktowizor i kamerę termowizyjną, system lokalizacji GPS/GPRS i zintegrowany system nawigacyjny z radarem oraz echosondę, mapę elektroniczną Wielkich Jezior Mazurskich i radar cyfrowy o mocy 2 KW. z możliwością nałożenia obrazu na mapę oraz specjalny rękaw do pochłaniania nawet 300 litrów wycieków np. z łodzi.