Olsztyn24

Trzy godziny wspaniałej zabawy miała dziś (26.02) społeczność olsztyńskiego Gimnazjum nr 7. Od rana do południa, na lodowisku OSiR przy al. Piłsudskiego, bawili się nauczyciele, uczniowie i ich rodzice, ale też „ludzie z osiedla”.

- Rodzinne Festyny na Lodzie to już taka nasza tradycja - mówi Elżbieta Górka, dyrektor Gimnazjum nr 7. - Bardzo się cieszę, że te imprezy się odbywają. Z roku na rok uczestników jest coraz więcej, i to nie tylko bezpośrednio związanych z naszą szkołą, ale także mieszkańców Osiedla Kormoran, a nawet przyjezdnych z innych części Olsztyna.

Jak mówi dyrektor Górka, festyn ma nie tylko zapewnić rozrywkę, ale jeszcze bardziej zintegrować środowisko szkolne i rodzinne.

- Jak sama nazwa festynu wskazuje, chcemy bardziej zbliżyć dzieci do rodziców - mówi pani dyrektor. - Im więcej czasu nasi uczniowie spędzają z rodzicami, tym bardziej rodzinne więzi się zacieśniają.

Organizacja festynu to też doskonała okazja do realizowania gimnazjalnego programu nauczania. Według nowych podstaw programowych, gimnazjaliści powinni zdobyć umiejętność organizowania m.in. takich imprez jak festyny. Dlatego uczniowie „Siódemki” przygotowali na dzisiaj quizy, loterie, plakaty. Wspólnie z nauczycielami przygotowali też festynowe stoiska, m.in z ciastem upieczonym przez rodziców i grochówką ze szkolnej stołówki.

Przez trzy godziny festynu trwały zmagania w różnych lodowych konkurencjach. Rywalizowały ze sobą zespoły klasowe, indywidualni zawodnicy i rodzinne drużyny w formule „open”. Najlepsze zespoły i zawodnicy mogli liczyć na dyplomy, puchary i medale, a także słodkie „co nieco”.