Olsztyn24

Tradycyjnie pod koniec listopada w Maratonie Komandosa wystartowali najtrwalsi z wytrwałych, a wśród nich funkcjonariusz Placówki Straży Granicznej w Braniewie, chor. SG Andrzej Luśnia.

W miejscowości Kokotek koło Lublińca, 27 listopada odbyła się VII już edycja tych zawodów. Dystans z jakim zmierzyli się mundurowi to 42 km. Jednak wyjątkowego znaczenia i wagi nabiera fakt, iż uczestnicy biegli w pełnym umundurowaniu polowym i z plecakiem ważącym 10 kg.

Chor. SG Andrzej Luśnia startował w tym biegu trzeci raz i za każdym razem osiąga lepszy wynik. W ciężkich warunkach atmosferycznych zmagał się z 340 zawodnikami. W klasyfikacji ogólnej zajął piąte miejsce - najlepsze z dotychczasowych, ale wśród osób reprezentujących Straż Graniczną - pierwsze. Osiągając dobre wyniki w tym wyjątkowym biegu, Andrzej Luśnia motywuje do podejmowania trudnych wyzwań innych kolegów. Grupa biegaczy z Placówki SG w Braniewie, przy takim mistrzu, w przyszłości z przyjemnością będzie starała się powiększyć grono medalistów.

Braniewski maratończyk twierdzi, że w tej konkurencji im ciężej, tym lepiej. Pokonanie wyczerpującego dystansu w trudnych warunkach pogodowych wymaga wyjątkowego hartu ducha i odporności psychicznej oraz przygotowania fizycznego. Malownicze tereny wokół Braniewa sprzyjają owocnym treningom naszego bohatera.