Olsztyn24

Olsztyn24
18:26
30 maja 2024
Ferdynanda, Jana

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

waclawbr | 2010-11-25 00:11

Huculszczyzna i „ostatni Mohikanie”

Olsztyn
Prof. Krzysztof Hejke i jego fotografie | Więcej zdjęć »

Przeszedł całe ukraińskie Karpaty Wschodnie, od granicy z Polską, przez Bojkowszczyznę, Huculszczyznę, aż do Czerniowiec. Wykonał tysiące wspaniałych zdjęć. Niewielki fragment swojego albumu fotograficznego (ok. 50 prac) zaprezentował dziś (24.11) w Galerii Stary Ratusz WBP w Olsztynie.

Krzysztof Hejke, profesor sztuk filmowych, fotograf, operator. Absolwent Państwowej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi oraz Instytutu Fotograficznego w Pradze szczególnie interesuje się Kresami Wschodnimi. Podczas licznych wyjazdów na Ukrainę dokumentuje fragmenty zaginionej, wielowiekowej historii Polski. Swój obiektyw skierował też na przyrodę i ludzi zamieszkujących Huculszczyznę, górski region w zachodniej części Ukrainy, który do 1939 roku należał do Polski.

- Huculszczyzna nie jest trzonem mojego zainteresowania, to tylko jedna z dróg, którą podążam od kilkunastu lat - mówi Krzysztof Hejke. - Wykonane przeze mnie zdjęcia przedstawiają to, co pozostało z dawnej świetności tych terenów i to, co stanowi jeszcze wielki atut tamtych stron - przyrodę. Przyroda Huculszczyzny od czasów II Rzeczypospolitej nie zmieniła się. Jedynie jest tam mniej zwierząt, które zostały w sposób barbarzyński wytrzebione w czasach sowieckich.

Na fotografiach wystawionych w Starym Ratuszu są też ludzie.

- Starałem się wyszukać tych, którzy jeszcze pamiętają czasy do roku 1939 - mówi prof. Hejke. - Na zdjęciach są ci, którzy uczęszczali do polskich szkół i zachowali język polski. Tacy „Ostatni Mohikanie” tamtych terenów. Nie jest ich wielu.

Fotografowanie Kresów Wschodnich i mieszkających tam ludzi z polskimi korzeniami Krzysztof Hejke uważa za swój obowiązek. To też jego pasja.

- Odkrywam teren, który nie mieści się w zainteresowaniach wspólnej turystyki - mówi. - Jest tak z wielu powodów. Przejazd przez granice jest utrudniony, brakuje infrastruktury i informacji turystycznej. Brakuje też ufności, gdyż wydarzenia związane z Wołyniem w 1943 roku odcisnęły tam swoje piętno, a także pozostawiły poważną rysę na stosunku Polaków do tamtych ziem.

Najlepsze fotografie będące plonem eksplorowania Karpat Wschodnich prof. Hejke umieszcza w albumach książkowych. A jest autorem kilkunastu takich wydawnictw. Zdjęcia z Huculszczyzny znalazły się również w albumie, którego promocja była częścią wernisażu wystawy.

Z D J Ę C I A
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
F I L M Y
Olsztyn
Wernisaż wystawy „Huculszczyzna”
button
24-11-2010
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
R E K L A M A
Pracuj.pl
Olsztyn24