Olsztyn24

BWA Galeria Sztuki w Olsztynie otwarto wczorajszego (28.07) wieczoru dwie nowe wystawy - „Życie. Kolekcja sztuki Marii i Marka Pileckich” oraz „ZeWnętrzności” Ewy Skaper.

Wystawa „Życie. Kolekcja sztuki Marii i Marka Pileckich”, wyeksponowana w sali głównej galerii, prezentuje wybrane dzieła z kolekcji Marii i Marka Pileckich, znanych olsztyńskich kolekcjonerów i miłośników sztuki.

Wśród prezentowanych prac są dzieła artystów cenionych, reprezentujących klasykę polskiej sztuki współczesnej, takich jak Andrzej Wróblewski, Jerzy Panek, Henryk Cześnik, Teresa Pągowska, Kiejstut Bereźnicki czy Jan Lebenstein. W kolekcji znajdują się też prace twórców związanych z miejscowym środowiskiem artystycznym, takich jak Jan Pruski, Ewa Plichta-Lubieniecka i Joanna Milewicz.

Z każdą z prac w kolekcji Pileckich wiąże się historia spotkania nie tylko z twórczością, ale też z osobą artysty bądź kogoś związanego z danym dziełem twórczym. Często jest to też historia wieloletniej przyjaźni. Z takiej perspektywy zaprezentowanie fragmentu kolekcji jest więc nie tylko ciekawym przeglądem sztuki współczesnej, spotkaniem z twórczością klasyków, ale też rodzajem osobistego dziennika twórców kolekcji.

Kuratorka: Małgorzata Bojarska-Waszczuk

Wystawę można oglądać do 2 października.

Eksponowana w sali kameralnej galerii wystawa „ZeWnętrzności” Ewy Skaper jest jej pierwszą indywidualną w Olsztynie. Prezentowane są na niej obrazy z lat 2012-2014, malowane tradycyjnie na płótnie oraz ostatnie, powstające na blachach aluminiowych.

Fascynacja realnością przedmiotu, jego ulotnym pięknem i abstrakcyjnym potencjałem, determinuje obrazy Ewy Skaper. Miniona bezpowrotnie codzienność, inspiracja dawną fotografią, przełożona na język malarski stają się odrębną rzeczywistością, łączącą dosłowność z umownością, gdzie nieprawda staje się prawdą. Zacieranie granic między intuicją a logiką, fikcją a realnością, naiwnością a szyderstwem, to szukanie osobistej niezależności malarskiej.

Artystka celowo stosuje atrybut kiczu - estetyczną symulację. W obrazach na blasze nawiązuje do retablos, ale powagę zastępuje ironią.

Jak mówi Ewa Skaper, blacha daje się źle traktować, wytrzymuje drapanie, niszczenie, wycinanie dziur i perforacji, jest współtworzącą obraz i przede wszystkim - zajmuje mniej miejsca niż blejtramy.

Ewa Skaper urodziła się w Olsztynie. Absolwentka Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Gdańsku (obecnie ASP). Dyplom z malarstwa w pracowni prof. J. Zabłockiego uzyskała w 1980 r. Mieszka i pracuje w Gdańsku.

Zajmuje się malarstwem w tradycyjnych technikach -maluje temperą jajową. Kolekcjonerka przedmiotów o zatartej już użyteczności, które stają się bohaterami jej malarstwa i są uczestnikami tworzonych asamblaży, obiektów „nie-pokoi”.

Laureatka II Nagrody na Biennale Malarstwa „Bielska Jesień 2013”, Nagrody ASP w Gdańsku w Biennale Sztuki Gdańskiej w 2014 r. i w tym roku - I nagrody w 10. Triennale Małych Form Malarskich w Toruniu. W 2012 r. otrzymała Stypendium Marszałka Województwa Pomorskiego oraz Stypendium Kulturalne Miasta Gdańska.

Wystawa czynna jest do 21 sierpnia.